DIAGNOZOWANIE LUDZI I KOLEJNE POTENCJAŁY ADEKWATNE DO SYTUACJI NA ZIEMI .czym się zajmuję
ZE WZGLĘDU NA DUŻĄ ILOŚĆ OSÓB I MAILI PROSZĘ WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE ABY WYKAZALI SIĘ ODROBINĄ CIERPLIWOŚCI I POCZEKALI NA ODPOWIEDŹ ze względu na bardzo dużo ilość zgłoszeń czas oczekiwania wydłużył sie i teraz wynosi około kilkunastu tygodni. , Proszę też przy zdjęciach dodać dowód wpłaty to przyspieszy czas diagnozy i ułatwi mi pracę oraz zaoszczędzi mi szukania przelewów na koncie Minęło 8 lat odkąd poznałem imię mojej duszy i zacząłem wspólnie z nią pracować .Dzięki tej pracy otrzymałem kilka potencjałów które pomagały wielu set ludziom zrozumieć ich drogę tu na ziemi .Teraz nastał nowy czas gdzie ludzie będą pracować nad sobą widząc to co się dzieje za oknem .Dlatego znów otrzymałem kolejny potencjał który pozwoli mi bardziej precyzować problem duchowy ludzi .Moje diagnozy trafiły do wielu set ludzi którzy o nie poprosili ,ich podziękowania i spotkania z nimi pokazały że prawda którą słyszą o sobie od obcej osoby ,powoduje że otrzymują dowód na to...
Aronie, dziękuję za wszystkie filmy bardzo podnosisz na duchu.
OdpowiedzUsuńMowisz o uwolnieniu ale jak mozna uwolnić się od rodziny która traktuje "inne" dziecko jak zbuntowanego niewolnika... Bedzie karać choć dobrze wiedzą ze nie mają takiej mocy... Mam wrazenie że nie spełniłam oczekiwań wychowania. Mialam byc poddana a nie jestem.
Czasem mam żal że może ich krzywdze ale sama juz nie wiem.
To może opowiem o swoim uwolnieniu :-) Przez kilka lat na mojej drodze zawsze los stawiał możliwość uwolnienia się od rodziny z którą nie byłam szczęśliwa. Jednak z potrzeby miłości której mi brakowało a cały czas szukałam jej właśnie w rodzinie, wciąż wracałam do nich dając im kolejne szansy. Pewnego dnia na mojej drodze stanęła prawdziwa miłość i wtedy zrozumiałam, że muszę wybrać albo wciąż będę się łudzić i brnąć w kłamstwo które wpajane jest nam od zawsze, że "rodzina jest jedyna i najważniejsza", "że to przecież Twoja mama, brat..." i utracę z czasem tą miłość która właśnie została mi dana albo się uwolnię i stworzę coś pięknego ale od zera. Odważyłam się, pożegnałam z całą rodziną i poprosiłam żeby się ze mną nie kontaktowali. Od tamtego dnia nagle moje zdrowie bardzo się polepszyło i nareszcie wiem co to czysta, bezinteresowna, prawdziwa ludzka miłość. Jestem szczęśliwym wolnym człowiekiem i owszem ludzie "myślący rozumem" nie rozumieją jak mogę nie kontaktować się z najbliższymi, zwłaszcza z mamą. Jednak nie przejmuję się tym bo wiem, że jestem dzieckiem Źródła, a najbliższymi są ludzie otaczający mnie i kochający, a nie "rodzina" :) Ale nie powiem to nie był łatwy krok. Proponuję się rozejrzeć bo góra zawsze daję nam odpowiedź jak się uwolnić, wystarczy posłuchać sercem. Powodzenia ! :)
OdpowiedzUsuńDzieki Aaron! Inspiruje mnie to co mowisz. Serce! Powodzenia i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń