DIAGNOZOWANIE LUDZI I KOLEJNE POTENCJAŁY ADEKWATNE DO SYTUACJI NA ZIEMI .czym się zajmuję
ZE WZGLĘDU NA DUŻĄ ILOŚĆ OSÓB I MAILI PROSZĘ WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE ABY WYKAZALI SIĘ ODROBINĄ CIERPLIWOŚCI I POCZEKALI NA ODPOWIEDŹ ze względu na bardzo dużo ilość zgłoszeń czas oczekiwania wydłużył sie i teraz wynosi około kilkunastu tygodni. , Proszę też przy zdjęciach dodać dowód wpłaty to przyspieszy czas diagnozy i ułatwi mi pracę oraz zaoszczędzi mi szukania przelewów na koncie Minęło 8 lat odkąd poznałem imię mojej duszy i zacząłem wspólnie z nią pracować .Dzięki tej pracy otrzymałem kilka potencjałów które pomagały wielu set ludziom zrozumieć ich drogę tu na ziemi .Teraz nastał nowy czas gdzie ludzie będą pracować nad sobą widząc to co się dzieje za oknem .Dlatego znów otrzymałem kolejny potencjał który pozwoli mi bardziej precyzować problem duchowy ludzi .Moje diagnozy trafiły do wielu set ludzi którzy o nie poprosili ,ich podziękowania i spotkania z nimi pokazały że prawda którą słyszą o sobie od obcej osoby ,powoduje że otrzymują dowód na to...
Piękne przesłanie. Wreszcie wszystko ma sens. Poskładałeś Aronie wszystkie wątki w całość.
OdpowiedzUsuńCo sądzisz na temat Nelly Radwanowska - w sumie mówi też o miłości, zmnianie itp. ale nie ma w tym jedności, nie czuję tam energii pomagania innym a wręcz przeciwnie. Osoba, która jest pod wrażeniem jej przekazów nie pomogła mi kiedy ją o to prosiłam, z pewnością dlatego, że nie chciała obniżać swojej energii (to na co zwracasz uwagę wraca do Ciebie). Tacy ludzie jak ta osoba nie będą działać w materii, nie powstrzymają rządu. usiądą i będą medytować, żeby znaleźli się w raju, nie będą zwracać uwagi na świat materialny. Możesz jakoś się do tego odnieść. Czy walcząc z okupantem nie wzmacniamy go?
Czuję to co mówisz i trafia to dokładnie do mojego serca, gdyż jest w tym też pomoc innym, współczucie, miłość do bliźniego, współdziałanie, piękna współczująca miłość nie tylko moc kreacji jak u niektórych.
Osoby, które mówią podobnie do Nelly bardziej skupiają się na Boskości w aspekcie kreacji właśnie, wręcz mówią, że są Bogami. Ja odczuwam inaczej. Jestem częścią Boga ale to nie to samo co być Bogiem, To jedna kwestia.
Druga - jak rozmawiać z rodziną, która Twoje wypowiedzi traktuje jako sekciarskie. Zostawić ich w spokoju i liczyć na to, że zmiana w sobie pociągnie też zmianę w nich. Czy wystarczy być dobrym, uczciwym, pozytywnym człowiekiem aby znaleźć się po tej lepszej stronie- nie uświadamiając sobie do końca zmian, nie nazywając ich?
Kasia
witaj Kasiu jak widzisz ja powtarzam że sami swoim sercem separujecie dobro od zła ,to ono daje wam sile i prawdę ,jeżeli informacje danej osoby to ciebie nie mówią tzn że szukasz dalej w sobie ,kiedy je znajdziesz nie zastanawiasz sie czy tamta osoba miała racje ,po prostu życzysz jej wszystkiego Bożego ,jeżeli się myli to otrzymasz szanse pobudki ,tak to działa ,co do rodziny jezeli pokazesz im szczęscie i radość sami zaczną się zmieniać bo zobaczą że zgubili coś czego tak bardzo pragną .przeważnie jest tak ze jedna osoba w rodzinie sie budzi po to aby gdy reszta otrzyma pobudkę wtedy będą mieli informacje i rade co robić ,tak to działa ,a pobudki w przyszłym roku będą o wiele boleśniejsze niz w 2015 ,pozdr
Usuń:))) Właśnie taką odpowiedź dostałam dzisiaj w medytacji. Pytałam o coś mojego opiekuna a on pokazał na moje serce skierował:))) Tam znalazłam odpowiedź.
UsuńAronie czy osoby,które są dobre, pozytywne, nie krzywdzą innych też potrzebują przebudzenia? Czy trzeba koniecznie zdawać sobie sprawę z tego co się dzieje, żeby zostać po pozytywnej stronie?
Pewnie mam spytać Serca:)))
Kasiu, piszesz:
Usuń"...nie pomogła mi kiedy ją o to prosiłam, z pewnością dlatego, że nie chciała obniżać swojej energii (to na co zwracasz uwagę wraca do Ciebie)".
Czy mogłabyś sprecyzować;
- o jakiego rodzaju pomoc ją poprosiłaś?
- na czym ta pomoc miała polegać?
- skąd masz pewność, że odmówiła Ci dlatego, aby nie zaniżać sobie wibracji?
- czy ją zapytałaś jaki jest prawdziwy powód odmowy pomocy?
Jeżeli nie chcesz to nie odpisuj, ale przynajmniej zastanów się nad tym, bo to Twoja lekcja. To samo dotyczy Twojego problemu, który chciałaś, aby za Ciebie rozwiązał ktoś inny.
Pozdrawiam - Zbyszek.
Masz rację Aaronie. Często jest tak że to jedna osoba się budzi na całą rodzinę. Tylko ciężko z tym żyć, kiedy czujesz się inna, kiedy połowa rodziny się od ciebie odwróciła uważając cię za wariatkę, patrzą na mnie dziwnie zmieszani wręcz zniesnaczeni kiedy okazuję im miłość, mimo licznych dolegliwości zawsze jestem uśmiechnięta, nie rozumieją tego, Ale ewidentnie im się to nie podoba, zostałąm wyklnięta przez niektórych z rodziny bo stwierdziłąm parę lat temu że nie będe posyłać dziecka na religię, bo czuję ze to złe. wole zeby miało inne pojęcie Boga niż te podawane w Kościele. I tu masz rację Aaronie, większość utożsamia wiarę z religią i nie umie tego rozdzielic.
UsuńJeszcze tylko dopiszę ze bardzo jestem ci wdzięczna ze Twoją pracę. Swoimi słowami wlewasz w moje serce wiele otuchy. Bardzo ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńGrażyna
Aronie chciałam Ci serdecznie podziękować za ten film. To piękne, że wszyscy mamy wpływ na to jak będzie wyglądała nasza przyszłość i świat, na którym żyjemy. Liczę na to, że coraz więcej ludzi będzie się budzić i nie dojdzie do wojny. Kiedy powiedziałeś o tych kluczach, zapaliła mi się w głowie lampka. Często tak mam, a ostatnio coraz częściej. Niedawno zginęły mi lekarstwa, położyłam je na półce, przeszukałam cały dom i nigdzie ich nie było. Wczoraj zobaczyłam je na półce, na której wiedziałam, że je położyłam . To niesamowite.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że los pokierował mnie tak, że trafiłam na Twojego bloga. Wiele mi dały Twoje przesłania i słowa, wiele sił i wiary w siebie dało mi to co mi napisałeś w mailu. W moim życiu wiele się teraz dzieje i to dzięki Tobie znalazłam na to odwagę. A kiedy tracę siły jeszcze raz czytam Twoje słowa "Nie walcz z tym ze jesteś inna ,po prostu zaakceptuj
to bo ty jesteś na nowy czas a nie na stary .uśmiechnij się do siebie
i zaufaj sobie" i od razu czuję się lepiej. Dziękuję Bogu, że zesłał na ten świat takie dusze jak Ty, które mogą pomagać innym. Pozdrawiam.
Aronie,piekne podsumowanie tego co wczesniej mowiles,ciesze sie ze pokazales sie na wizji dzieki czemu lepiej odbieram ten przekaz.Ufam ze wiekszosc ludzi zostanie przebudzona bo tylko w taki sposob mozna kreowac to co nas otacza i byc kowalem swego zycia .Czekam ze swoja rodzina na dalsze przekazy, bo chociaz nasza swiadomosc w ostatnim czasie bardzo wzrosla to zawsze jest okazja jeszcze ja doskonalic rozswietlajac wszystko w okol nas co procentuje zmiana swiadomosci w swiecie. Ciesze sie ze mialem okazje korespondowac z Toba.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zbigniew
Aronie.Bardzo dobrze to przedstawiasz- dobrze że jesteś i że mówisz, piszesz i budzisz ludzi.Dziękuję... Przypomniałeś mi pewien dowcip sprzed conajmniej 10 lat.Do nieba trafia mężczyzna i po niebie oprowadza go św.Piotr.Chodzą, oglądają i nagle mężczyzna widząc małe niepozorne drzwi , pyta co tam jest? Św. Piotr mówi: magazyn rzeczy niepotrzebnych. Mężczyzna zdziwiony: a są rzeczy niepotrzebne? Mogę je zobaczyć? Tak, odpowiada św. Piotr. Wchodzą, a tam wille, baseny, złoto na hałdach, super samochody, super mercedesy itp... mężczyzna :to są rzeczy niepotrzebne, których ludzie chcą? A któż mógł nie chcieć tego mercedesa? św.Piotr: no, np.ty. Ty chciałeś Trabanta .... Idąc twoim tokiem myślenia- mamy wpływ na rządy i na to, czy dojdzie do wojny... Co myślisz o Białych Rycerzach? Czy się przebiją?
OdpowiedzUsuńa czym jest myśl? czy nie energią tworzenia ? two śwait jest tym co masz w głowie i sercu ,jezeli jednak tworzysz go tylko rozumem to taki jaki tam panuje bałagan taki sam panuje na zewnątrz ,natomiast ci co tworzą spokój ,harmonie i łączą rozum z sercem otrzymują szczodrośc boską nieskończoną ,więc moga posiąść wszytkie "nie potrzebne rzeczy "i o wiele wiecej bo szczodrość boska nie zna granic ,za to umysł już tak i sam sobie je narzuca ,co widać w twoim dowcipie a raczej prawdzie . Biały rycerz to szlachetność ,szacunek ,prawda ,jeżeli tacy oni są to zostaje mi sie tylko ucieszyć .
UsuńPanie Aronie,ma pan cudowne przesłania i to,ze Bóg istnieje to ja wiem na pewno.Ostatnio miesiąc temu śnił mi się Bóg,a nawet mi się ukazał.Stałam na zielonej łące i wiedziałam intuicyjnie ze to koniec ludzkości.Zaczęłam modlić się do Boga i prosić żeby mnie zabrał,bo mi obiecał i tak się stało.Nagle zobaczyłam złotą kulę promieniała i odczuwałam niesamowitą miłość i wchłonęło mnie do środka.Po chwili znalazłam się wraz z Bogiem,którego narysowałam nawet na mojej stronie faceboka w salonie.Nagle Bóg do mnie powiedział żebym się odwróciła i tak zrobiłam,ale przyznam ze podglądam.Widzę jak Bóg ściąga szatę i wyjmuje z ciała człowieka.Nagle odwróciłam się i mówię wiem kto to jest to Jezus.Bóg wtedy powiedział mój umiłowany syn jest bardzo umęczony i położył Jezusa na kanapie i przykrył.Jezus jednak długo nie leżał,obok byli jacyś ludzie i poszedł do nich wołali go.Nagle znalazłam się w innym pokoju,za kasą siedział sam Bóg i mówi do mnie masz tu pieniądze przydadzą ci się na złe czasy i daje mi kładzie te banknoty na blad i póżniej chowa.Mówię po co mi to Ojcze dajesz i zabierasz.Kazał mi się odwrócić i pokazał mi ludzi złych,co i tak mi odbiorą,ale zapakował cześć i wyprowadził mnie tunelem i powiedział zapamiętaj tą datę 14 kwiecień 2016rok,kilka razy mi powtórzył tą datę.Sama nie wiem co mam o tym myśleć to już czwarty raz mam sen dwa z Bogiem i dwa z Jezusem..
OdpowiedzUsuńwitaj wielu ludzi ma teraz takie sny ,wiele ludzi otrzymuje ostrzeżenia ,pisalem o tym rok temu że tak będzie dlatego nie strachem lecz spokojem nalezy do tego podchodzić ,pokazuje nam że nad wszytkim czuwa i że widzi co sie dzieje na ziemi więc zostaje nam cieszyć sie z tego ,pozdrawiam
UsuńA mnie Bóg się rzadko śni i takich snów nie mam.
UsuńJa usłyszałem w duszy w październiku że mam 8 miesięcy czasu czyli do maja.
UsuńAronie, dziekuję za ten przekaz i wszystkie poprzednie. Czuję mocno to, co mówisz i nadzieją napawa mnie Twoja wiara w nas Polaków. Ja też wierzę, że ta zapowiadana iskra wyjdzie od nas ale czuję też, że wiara w dobro jakby słabnie w ludziach, zwłaszcza po tym co teraz zaczęlo dziać sie w polityce. Gdy rozmawiam z ludźmi, nawet Ci przebudzeni upadaja na duchu.. Potrzebne sa zbiorowe medytacje. Może mógłbys je poprowadzić. Można to rozpowszechnic na fb i w innych mediach społecznościowych. Masz w sobie moc, charyzmę i dobry głos. świetnie nadajesz się do tej roli. Nie jako guru ale powiedzmy "głos wiodący tego chóru".Ja już porozsylalm do znajpmych Twój przekaz, zamieściłam go tez na fb. Uważaj, sława lada dzień zapuka do drzwi. A potem jak w "Seksmisji": "wywiady w zakladach pracy".Aronie to dobrze,ze zdecydowałeś się na ujawnienie swojego wizerunku, ten przekaz wtedy staje sie bardziej ludzki i życzliwy, czy przyjazny. Chcialabym tez zadać ci kilka pytań lub umowic sie na sesje prywatną. Czy mozesz podać jakis kontakt do siebie? Baaaardzo ciepło Cię pozdrawiam, chcę przyłaczyc sie do medytacji (juz w nich brałam udział. A więc daj znać kiedy, a stawie się ochoczo, oczywiscie mentalnie. Malgorzata
OdpowiedzUsuńwitaj już zaczynamy to robić to postanowiliśmy w Karpaczu i chcemy to połączyć i dać dla wszystkich ,pozdraiwam
UsuńWitaj Aronie . Ja też dziękuję za to że jesteś na wizji.Teraz mi już pasuje twój głos z twoją postacią . Mnie zaskoczyło to że mówiłeś o deżawi . Właśnie miałam do ciebie o tym napisać że ta scena z [Przesłanie Miłości na 2016 Anna Mikulska i Aron Jasnowidz z grupą medytacyjną] tam cię przedstawiają i moja myśl że nie pasuje mi ten głos do tej postaci i ty się ukłoniłeś i to jest to deżawi . Twój ukłon , moja myśl i że ja już to widziałam . Aronie myślę jak ty , mam taki sam pogląd . Gorzej z moją rodzinką oni nie chcą ale ja mówię. Wysłałam już mejla do ciebie byś porozmawiał z moją duszą wacka 6 . Wiem że jesteś zajęty masz dużo takich jak ja i jeszcze święta to też rodzinie musisz pomóc . Z OKAZJI ŚWIĄT ŻYCZĘ TOBIE , TWOJEJ RODZINIE I NAM BYŚMY BYLI WOLNI . POZDROWIENIA WIOLA
OdpowiedzUsuńwitaj jeden obudzony w rodzinie przeprowadzi wszystkich gdy dojdzie to juz do konkretnych zmian i pracy wszystkich ludzi ,dziękuje za życzenia życzę wam wszystkiego CO NIESIE ZE SOBĄ ŚWIATŁO .pozdr
Usuńczłowiek jest ułomny i ograniczony w swych zmysłach, np: nie moze widziec fal radiowych, wiec tez nie moze zrozumiec Boga i jego planu, jedyne co moze zrobic to oddac sie Bogu. W Biblii zostały przewidziane i opisane ostatnie 4 zamienia księżyca, wszystko sie sprawdza https://www.youtube.com/watch?v=aJkF17O3NdA tutaj jest wszystko, wystarczy czytac Biblie
OdpowiedzUsuńprawda. w torze były wszystkie wydarzenia jakie się zdarzyły np. zamachy w world trade center itd.
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńDziękuję Stwórcy za te słowa i za Twą Duszę,która budzi i pokazuje drogę. Dobry Bóg ochroni i nie należy się bać, tylko ufać w Miłości. Aronie dziękuję Stwórcy za możliwość spotkania z Tobą 3 stycznia i wejścia na drogę Światła. Szukałem i w końcu odnalazłem, zapukałem i otworzono mi. Teraz ja pragnę wskazywać tę drogę do Miłości. Podam rękę, uśmiechnę się. Jeszcze raz dziękuję Ci za diagnozę dla mnie i mojej żony. Obudziłem się i teraz jestem świadomy.
Tomek
Witaj
OdpowiedzUsuńDziękuję Stwórcy za te słowa i za Twą Duszę,która budzi i pokazuje drogę. Dobry Bóg ochroni i nie należy się bać, tylko ufać w Miłości. Aronie dziękuję Stwórcy za możliwość spotkania z Tobą 3 stycznia i wejścia na drogę Światła. Szukałem i w końcu odnalazłem, zapukałem i otworzono mi. Teraz ja pragnę wskazywać tę drogę do Miłości. Podam rękę, uśmiechnę się. Jeszcze raz dziękuję Ci za diagnozę dla mnie i mojej żony. Obudziłem się i teraz jestem świadomy.
Tomek
Witaj Aronie twoje przekazy są bardzo trafne bije od ciebie ciepło natomiast warto wspomnieć że ludzie poprzez swoje zachowania , emocje , postępowanie tracą dusze już za życia i o tym nic nie wiedzą są jak bio roboty. Dusze większości ludzi same od nich odchodzą i nie mają wtedy kontaktu z Bogiem ponieważ dusza jest jedynym pośrednikiem. Dusze te w większości odchodzą do dolnego astralu gdzie oczywiście są narażone na uprowadzenie i mają wtedy nowego właściciela na wiele inkarnacji. Ja osobiście byłem bez duszy 21 lat życie przez ten okres prowadziłem w nie ciekawym towarzystwie człowiek który sprowadził moją dusze z powrotem do mojego serca nazywa się Aleksander Deyev (www.Aleksanderdeyev.pl) wspaniały człowiek również zachęcam zachęcam do zapoznania się na stronie tego pana z Izabelą Margańską (rozmowy z duszą) zaraz po nowym roku ukaże się jej książka pt. " Przekazy duszy".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
pomylono bio robota z klonami ,klony nie mają duszy ,natomiast ktoś kto staje sie robotem systemu a urodził się z dusza zawsze ją ma ,gdy ona odejdzie to umierasz ,dlatego kontrola umysłu odcina rozum od serca ale dusza zawsze jest w ciele ,nie znam tych osób ale to co piszesz to mozna obalić jednym pytaniem :
UsuńDlaczego Bóg dając ludziom boską energię zwana duszą nie kontroluje jej tak bardzo że jakaś kontrola umysłu czy ,zachowanie ludzkie jest mocniejsze od jego energii? Przecież to co piszesz to pokazuje że niby Bóg jest tak ułomny że on nie kontroluje swojej energii i nie kontroluje tego co sie z nią dzieje i taka istota jak człowiek potrafi ją wyrzucić z siebie a ona idzie gdzieś na poniewierkę? Nawet demon ma 1% duszy aby mógl wrocic na łono światła a wy dusze macie zawsze ,czasami jest w sercu ,czasami widze jak jest obok was ale jest połączona zawsze z wami ,gdy odchodzi materia umiera ,uwierzyłeś w coś co ci powiedziano dlatego że straciłeś wiare w Boga i uważałeś siebie za złego człowieka widocznie abyś zrozumiał skierowano ciebie tam ,ale gdybyś sobie zadał te pytania sam odzyskał byś wszystko od razu .roboty też mają dusze tylko po prostu ilość energii jaka jest im potrzebna jest mniejsza i świecą słabym światłem .gdyby ludzie mogli z siebie wyrzucic dusze to na świecie mielibysmy demony na ulicach bo to one przejęły by ich ciała ,zło tak olbrzymie że nie jesteście sobie w stanie tego wyobrazić a skoro tak nie jest ,tzn że zawsze z wami jest ta enenrgia tylko jedni maja jej poprostu więcej a inni sysytematycznie odcinają sie od niej i pozostaje jej mniej ale dusza wtedy spokojnie czeka i tworzy wydarzenia aby obudzic robota ,wyrwać go ze snu ,przecież w jego przestrzeni są inne dusze wiec ma z kim tworzyć zmiany .KLon nie ma duszy jest sztuczny i jest wiele ich na ziemi ,tak jak my kserujemy kartki tak oni powstają ale gdniusz Stwórcy pokazany w filmie JA FRANKENSTEIN polega na tym że to on rozdaje swoją energię i każdy może ją otrzymać .widziałem to w razie szarej o której mówi SANNI CETO byli robotami a stali się istotami .
Witaj
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejny wyczerpujący materiał, wszystko jest jasne i klarowne. Mam gorąca prośbę.
Wiadomo co się stanie z ludźmi, którzy zostaną ze starym systemem.
Mnie zastanawia, jak będą żyć ludzie, którzy wybiorą miłość i pokój.
Jak będzie wyglądał obraz ich życia?
Co będą robić ludzie w miastach jak nie będzie korporacji, fabryk, kasy i może nawet prądu nie będzie?
Coś będą musieli jeść itd.
Wydaje mi się, ze ważne jest wiedzieć co się stanie ale żeby obraz nowego życia się zmaterializował musi on być najpierw jasno i wyraźnie określony. Wtedy nasze energie go zasilą. Trzeba więc go namalować, wiec stad moje pytanie.
Czy góra ma jakiś jasny przekaz dla nas, który mówi jak będzie wyglądało życie w nowych warunkach?
Rozumiem, ze masz Aronie bardzo wiele spraw, jeżeli jednak miałbyś sposobność podzielić się swoją wiedzą na ten temat, będę niezmiernie wdzięczny. Za co z góry bardzo dziękuję.
Wydaje mi się, że temat jest bardzo ważny. Skoro ludzie stracą jeden obraz powinni posiadać drugi, do którego skierują swoją energię. Jeżeli go nie będą mieli to znowu dostaną to samo tylko na innym płótnie.
Pozdrawiam
witaj wyobraz sobie wolność w technologi ,naturze świadomości ,a teraz zacznij to rysować i malowac ,pisałem o tym wiele razy że nowy swait to poałczenie wszytkich marzeń wszytkich istot które na nim zostaną i realziacja ich krok po kroku .Po co ustalac coś co bedziecie tworzyc na bierząco ? przeciez na tym polega nowe jesteście tu i teraz i tu tworzycie ,nie ma nic ustalonego ,świadomość nasza tu i teraz jest zbyt ograniczona aby zrozumiec świat dzieci na nowy czas ,ale to one wraz z nami z poziomu serca będą tworzyc nowe ,Kazdy będzie pracował ale tak jak lubi ,jedni bedą tworzyc jedzenie ale ono nie bedzie zabeirało nam półzycia na przygotowanie i posiłek ,tylko będzie rozchodziło sie w naszym ciele adekwatnie do utraty energii ,gdy dostep bedziemy mieli do wnętrza ziemi i do światów zewnętrznych jak myślisz na co większośc z nas spożytkuje czas ? nie bedzie systemu ,bo codziennie będziecie tworzyć nową rzeczywistość ,nie da sie tego opisać bo nasze umysly przestosowane do schematów dogmatów i że ktos cos powie i tak ma byc ,nie kreują i nie tworzą na tym etapie co w nowym czasie .dlatego gdy zmieni sie śwaidomość ludzi i wiara w to ze geniusz Boski doskonale wie co ma byc wtedy to nastanie a na razie przysłał nam projektantów których większośc z was ma w swoich domach i których nie słucha tylko mówi :moje dziecko jest jakieś dziwne ,szkoda że zamiast słuchać myślą schematem .przyjdzie czas ze wam to opowiem ale to na razie bedzie fantastyka bo wiele rozumów nie ejst na to gotowa ,teraz musimy sie skupić na powstrzymaniu zła a potem bedziemy tworzyć nasz nowy świat
UsuńWitam milo i serdecznie. Może się mylę ale wyglądasz na zmęczonego i bardzo zmartwionego i możliwe ze tez strach. Obym się mylil pozdrowienia i wszystkiego dobrego
OdpowiedzUsuńwitam ,nie ,jestem poważny ale to nie smutek ,czy zmęczenie ,a tym bardziej strach ,czego mam się bać ? obojętnie którą drogę wybierzemy i tak znajdziemy się na końcu tylko jedni przejdą szybciej a inni przez turbulencje .często sie uśmiecham ale nie mogę opowiadając filmy uśmiechać sie co kilka minut ,gdy temat jest tak poważny to zachowuje powagę a gdy mogę mówić o czymś z uśmiechem to to robię .Strach nie jest we mnie ale wielu ludziach dlatego najpierw przychodzi odpowiedź dlaczego a potem przyjdzie nagranie aby się go wyzbyli .pozdrawiam i wszystkiego Bożego
Usuńja wiem, że nas interesuje Polska, ale to co sie dzieje w usa na nas spływa, bo Szydło była tam szkolona. Pytałam sie o białych rycerzy, o których mówi się w tym artykule http://www.galacticchannelings.com/polski/nesara.html
Usuńjest długi, ale pisze o walce swiatła. Zapytaj w medytacji, czy ta grupa wygra choć trochę? Czy sie przebije?
gdy będą mieli wiare w to co robią dołącza do tych co już walczą .nie wyznaczenie będą walczyc za pozostałych ale wszyscy otrzymają tą szanse i wszyscy będą wyznaczonymi .
UsuńAronie, jesteś dla mnie jak światło w mroku, tlen do życia, iskra w sercu:) Dziękuję Bogu, moim Aniołom i Mojej przyjaciółce Edytce (to mój Anioł na ziemi), że pokierowali moje kroki ku Tobie:))
OdpowiedzUsuńP.Moskalik na YT twierdzi, że żeby załapac sie na wersje świetlista Ziemi, czyli 5 wymair nalezy miec conajmniej 4,5 helisy DNA, a żeby wykształcic tyle nici nie wolno jeśc mięsa inteligentnych zwierzat, czyli wszystkich za wyjatkiem ryb. Czy Ty też tak do tego podchodzisz?Na tym filmie mówisz, że na nowej Ziemi zostaną tylko zwierzęta roślinożerne, czyli Bóg wyklucza pożeranie żywych istot. A powiedz co będzie np. z psami, czy ich już nie będzie w 5 wymiarze?
OdpowiedzUsuńJa nie mam wrażeń dejavu, ale za to dla mnie czas zegarowy biegnie jak rozpędzony pociag, cieżko sobie przypomnieć co się wczoraj robiło, wszystko się zlewa.
witaj ,zaufaj Bogu on wie lepiej jakie arcydzieło tworzy i wie że wasza świadomość w tym arcydziele bedzie taka że żadne zweirzę nie będzie waszym niewolnikiem i żadne zwierze nie bezie musiało was uczyć juz milości bezgranicznej bo sami wreszcie będziecie mieli ją w sercach i nie pozwolicie aby ktoś traktował inna istotę jako niewolnika ,zrozumiecie że zwierzęta ,rosliny ,ludzie ,znajomi pracownicy dzieci nie są niewolnikami ale waszym bratem i siostrą .nie zrozumiesz nowego myśląc po staremu .
UsuńWitam. Czy ludzie z ziemi na ktorej bedzie dobro będą widziec ludzi z ziemi "złej"? Np. Jesli ja wybiore ziemię dobra a moj mąż złą to będziemy mieli kontakt ? Jak to bedzie wygladac fizycznie ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję
witam najpierw dojdzie do wielu pobudek i znaków ,wierze ze nie bedzie takich dylematów po tym roku .
UsuńNo tak ostatnio bardzo często mam dejavo. Dużo wyjaśnił mi ten film za co dziękuję. A co do filmu 4 stopień to moim zdaniem dla twardych ludzi mnie on przeraził. A dlaczego mialem kilka lat temu pewien okres okolo 6 miesięcy gdzie budziłem się codziennie o godz 3:30 i nie było to miłe uczucie. Później zauważyłem ze cos jest nie tak czasami jak szedłem spać zaraz przed zaśnięciem czułem ze cos zbliża się do mnie to cos popychało mnie albo uderzało i w szoku się budziłem zaraz. To nie zdarzalo się często kilka razy tylko. Ale ostatni raz byl najgorszy widziałem okropna twarz i to cos nazwało mnie miszu po czym zaczol śmią się ze mnie i znowu mnie uderzył. Po tym mialem juz tego dość zezloscilo mnie to ze jestem bezbronny. I tu zaskoczyłem sam siebie niewiem jak to zrobiłem ale kolejny raz juz nie pozwolilem temu cos się do mnie zbliżyć z całych sił odepchalem go ode mnie jakby siłą woli go uderzyłem. Po tym wydarzeniu juz byl spokój spalem spokojnie ani nic juz nie przychodziło. Co to bylo do tej pory niewiem. Pozdrowienia darek
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jedna rzecz z czystej ciekawości :)
OdpowiedzUsuńJak miała by przebiegać integracja nowej ziemi (tej środkowej) z tymi dwoma rzeczywistościami a dokładniej z jedną pozytywną (negatywna musi się stać pozytywną aby się połączyć z nową ziemia co nie :P)
witam mnie też ,poczekamy zobaczymy ,teraz to czas pracy ,może sie stac tak ze jak dobrze popracujemy to nawet tego nie odczujemy ,po prostu zostanie nam to powiedziane .
Usuńjasnowidzu aronie,
OdpowiedzUsuńw jednych ze swych wizji opowiadasz o duszach dzieci, które po śmierci trafiają do wspaniałego miejsca... cóż, zapewne są to dzieci, które miały szczęście odejść z tego świata ze spokojem , często w objęciach rodziców lub osób najbliższych....ale dlaczego nic nie mówisz , że większość dusz dziecięcych z powodu poczucia zagubienia, dezorientacji ect. niestety błąka się miedzy światami ponieważ odeszły z tego świata zabite lub zginęły nagłą śmiercią , czyli z niespokojnym stanem umysłu... są to dusze dzieci nawet z okresu wojennego lub dużo dużo wcześniejszego ... czy potrafisz duszom tych dzieci pomóc i odprowadzić je do światła , tak spontanicznie od siebie, z czystą empatią , zrozumieniem ,miłosierdziem i miłością bliźniego ...bez pieniędzy ?
witam powiedziałem że teraz na ziemi trwa sprzątanie tych dusz i są odprowadzone przez przewodników tak aby w 2016 roku nie było już żadnych błąkających się dusz ,ja odprowadzam tzw zjawy czyli zagubione dusze które zostały przy tych którzy wyrządzili im krzywde i teraz w tym wcieleniu zakłocają im spokój i to potrafie zrobić i wiele z tych dusz trafia do tego świata ,natomiast odprowadzaniem takich dusz które nie rozumieją istoty stworzenia zajmują się wyznaczeni ludzie na ziemi ,poznałem Irminę w Karpaczu która ma potencjał widzenia zmarłych dusz itd i ona to robi ,ja nie jestem medium bo nie chciałem tego potencjału ,natomiast wiem że trwa sprzątanie ziemi z tych dusz i one również trafią tam gdzie mają trafić .ziemia będzie wolna i zupełnie inna ,tak jak świadomość ludzi która zrozumie istotę śmierci.
UsuńWitam Serdecznie�� Bardzo się cieszę że przypadek sprawił o tym bym dotarła do takiej mądrej osoby jak Aron. Świetny przekaz.Mam jeszcze jedno pytanie co się dzieje z ludźmi jakie są objawy w organizmie człowieka w związku ze zmianami na ziemi? Pytam ponieważ mam mnóstwo niewyjaśnionych dziwnych dolegliwości i jestem ciekawa czy ma to związek z tym co się obecnie dzieje�� pozdrawiam �� Roma
Usuńwitam kązdy z nas odczuwa to inaczej ,ja przez 7 dni miałem znów piski w uszach ,niekiedy sa bóle głowy ,migreny ,ale to potem mija samo ,ale każdy z nas jest inny ,zmiana dna wywołuje pewne dolegliwości ale też przychodzą one porpzez podkręcenie kontroli umysłow gdzie nasze ciala walczą z tym i poprzez enenrgie jaka spływa na ziemie ,pozdr
UsuńWitaj Aronie.Dziekuje za kolejny wartosciowy przekaz.Jesli moge zapytac...mieszkam w Szwecji...co w tym kraju w roku 2016 sie zadzieje.Mieszka tu bardzo duzo naszych rodakow.Dziekuje i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwitam wiem tylko tyle ze dojdzie do anomalii które spowodują jakby zamarzanie pewnych części Skandynawii a to spowoduje jakby powrót do innej części ,oraz jeżeli nie odrobią lekcji to niestety rozkład państwa widoczny na naszych oczach .
UsuńDzieki za odpowiedź również pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwitaj jasnowidzu,
OdpowiedzUsuńMówiłeś, że spotkałeś się z Buddą. Czy możesz jasnowidzu aronie powiedzieć z którym Buddą się spotkałeś i na której to było Loka? Zarówno w Wedach jak i kosmologii Buddyjskiej opartej na Wedach jest wiele światów niebieskich i im wyższe niebo , to tym większe zadowolenie i doskonałość. Poza tym każde niebo ma swoją nazwę. Buddów przecież jest bardzo wielu. Budda to nie imię , tylko stan , tak jak w katolicyzmie oświecenie . Więc stwierdzenie że spotkałeś się z Buddą brzmi bardzo ogólnie
a ilu jest opiekunów dusz ? włąsnie z tym sie spotkałem tylko że w wedach tak jak w biblii ci co je tłuamczyli kompletnie nie odrózniali wszechśwaitów ,galaktyk ,istoto pozaziemskich i duchowych stąd mamy pomieszanie wiedzy i kompletne pogubienie tych któzy karmili rozum czyimś tłumaczeniem bez zadawania pytań ,każdy absurd mozna obalic w tych ksiegach a kazdą prawde nie da sie obalić ,niestety w tych wedach każdego kosmitę nazwano bogiem ,półbogiem a potem już dopasowywano na potrzeby religii i stąd zamiast prawdy mamy znów tłumaczenie z rozumu i poziomu świadomości adekwatnej do czasu .dlatego gdy widziałem te niby święte księgi to teraz przyjdzie czas aby je spalić w kominku ,przynajmniej zamienią się w ciepło tak potrzebne w wielu rodzinach .
UsuńWedy nie należą do żadnej religii i jeśli już ,to niektóre religie z poziomu rozumu, które są jedynie wymysłem ludzkim dopasowują Wedy do swej religii. W Wedach Bóg jest tylko jeden , natomiast półbogów jest wielu. W Wedach jest mowa zarówno o światach materialnych i niematerialnych, kto je zamieszkuje i dokładnym rozlokowaniu ich w kosmosie. Jak widzę nie czytałeś Wed i nie masz o ich zielonego pojęcia , a już mówisz że są do spalenia. Poza tym podczas przebywania w astralu świadomość jest znacznie bardziej wyostrzona i ma się świadomość gdzie się znajduje i z kim się rozmawia. Mówiłeś że spotkałeś się z Buddą i z nim rozmawiałeś , a nie potrafisz podać jego imienia i na jakiej to było Loka ? to bardzo dziwne. To czego nie rozumiesz, to nie znaczy że trzeba spalić. Tak na pewno nie zachowuje się ktoś kto ma w astralu kontakt z istotami wyższymi i istotą najwyższą . Tak zachowuje się osoba która posługuje się rozumem
Usuńja nie napisałem ze nalezą do religii ,jak i również odpowiedziałem ci z kim rozmawiałem ale to burzy twoją wiedzę którą przyjęłaś .doskonale wiem jak wiedza z ksiąg prowadzi do pogubienia bo sprzątam codziennie rozumu ludzi którzy uznali jakąś wiedzę z tych ksiąg jako wyznacznik prawdy a zapomnieli o prostocie stworzenia , o tym że ktoś celowo mógł spisać absurdy bo jeżeli założysz ze nasz system kontrolują złe rasy to doskonale wiedzą co jest dopuszczone jako wyznaczniki prawdy i tzw historyczne księgi a co nie powinno sie znaleźć w oczach ludzi i tak jest z tymi księgami ,czytałem ich fragmenty i różnorodność bzdur jakie w nich wypisano jest podobna do tego co w biblii ,dlatego porównałem te 2 księgi ,tylko że jedna i druga tworzy ludzi którzy uważają je za wyznacznik prawdy a nie ludzi którzy prowadzą się do własnego serca i do wiedzy z poziomu prawdy i z pola informacji do którego mają dostęp .Rożnica miedzy nami polega na tym żę ja mogę zapytać sie swojej duszy czy to co napisano to prawda i otrzymam odpowiedz a ludzie którzy tak mocno nakarmili rozum że zapomnieli o tym że to w duszy mają swojego przewodnika i mistrza muszą czytać ,poszukiwać prawdy w księgach a potem i tak nie wiedzą czy to prawda czy tylko złe tłumaczenie i podrzucenie przez złe rasy aby ich oszukać.Dlatego upadnie wszystko co znacie i kiedy zrozumiecie jak działa ten system i jak podrzucono pewne wiadomości sami wrzucie je do ogniska bo prawda przyjdzie od istot które połączą się z nami i opowiedzą jak było naprawdę ,jakie rasy toczyły wojny i jak zostaliśmy tutaj z rasą złą aby nauczyć się słuchać własnych serc a nie karmić rozumu które oni kontrolują .Budda jako opiekun dusz jest jeden ,żyj tak abys umiał sie z nim spotkać a wtedy zrozumiesz z kim rozmawiałem .
UsuńWedy są neutralno-religijne i poza wszelkimi systemami. Cóż...Zadaniem każdego z Buddów , a nie tylko jednego Buddy jest opieka nad wszystkimi duszami, nie tylko ludzkimi. Natomiast Budda , to stan umysłu, a nie istota. Jezus,to istota i to jest jego imię , Maryja z biblii, to imię... w Buddyzmie można by powiedzieć że to Buddowie. Budda , to nie imię tylko stan umysłu. Jest jeden Główny Budda , który też ma imię i innych Buddów jest tak wiele że trudno zliczyć ... przynajmniej część z nich ma swoje znane imiona , nawet Dalajlama uważany jest za wcielenie jednego z nich, który ma imię. Będąc w astralu gdzie ma się znacznie wyostrzone zmysły i świadomość, tym bardziej ma się pojęcie gdzie się znajduję i z kim się rozmawia. W religijnie neutralnych Wedach- przekazach od Boga, filozofii życia-Buddyzmie oraz religiach hinduistycznych i zdaje się odrobinkę w judaizmie wiedza opata jest właśnie na Wedach, a Wedy również na prawach kosmosu w których miedzy innymi również jest mowa o materialnych, pół materialnych i niematerialnych rasach, przez rasę ludzką tzw. Kosmitów czy Ufoludków, którzy nie są Buddami. Ci tzw. kosmici to istoty czujące i są zarówno przyjaźni jak i ci nieprzyjaźni. Są ma ziemi tzw. święte księgi , które są naciągane, przekręcane .... ale one po prostu są i nie trzeba ich palić, tak jak ty aronie mówisz , bo takie postepowanie przypomina czynami świętą inkwizycję i faszystowskie zachowanie ... czyniąc to ,można się do nich tylko upodobnić. Takie nieprzemyślane czyny nigdy nie obędą się bez echa. Mówisz o Jezusie ,o tym że On nie bił biczem swych bliźnich. a ty chcesz palić księgi ? Coś się tu nie zgadza w tym co publicznie przekazujesz. Po co tworzyć podziały i wzbudzać nienawiść? To co ma przeminąć, to i tak przeminie, więc po co księgi palić? Upadną systemy jako sztuczny ludzki twór, ale nie upadnie Prawda. Wracając do tematu Buddy z którym ponoć się spotkałeś, a którego nie określiłeś ... czy idąc na towarzyskie spotkanie , urodziny ect. do najlepszego czy choćby dobrego przyjaciela ,nie wiesz jak on ma na imię i gdzie mieszka ? ... i czy gdy wracasz do swego domu od najlepszego lub co najmniej dobrego przujaciela z udanego spotkania czy urodzin , nie wiesz pod jakim adresem byłeś i jak twój przyjaciel ma na imię ? to dziwne... Bardzo dziwne
Usuńwitaj dziwne jest to że nie oglądnąłeś ostatniego filmu w którym dokładnie jest mowa o tym ze Jezus nikogo nie uderzył ,ktos kto tak myśli dał sie oszukać tym księgom które potem spalimy bo jest w nich 10% prawdy i 90% kłamstwa ,więc po co to ma istnieć? skoro nasza świadomość bedzie podłączona pod pole informacji planet gdzie wszystko będzie pokazane tak jak było z poziomu prawdy to nie będą potrzebne narzędzia do manipulacji ludźmi ,sam sie złapałeś na tym ze wierzysz ze Jezus kogoś uderzył ,ze byl tak ułomny jak ludzie i zabrakło mu sil i wiary ,w filmie to pięknie nam powiedział ,wiec skoro uwierzyłeś w taki absurd to nic dziwnego ze uwierzyłeś w reszte a ludzie nie rozumieją że nie napisano im księgi w której przedstawia się połączenie ze źródłem ,tez tego nie rozumiesz ,budda w swojej drodze doszedł do momentu w którym stał sie jednością z energią która go stworzyła z której wyszedł i gdy stał sie wszystkim i był wszędzie ,powiedział jestem bogiem a raczej jak bóg ,ale nie zrozumiał że nastąpiło tylko połączenie z energia źródła i przyniósł do niej nowe doświadczenie ,uzupełnił ją i skoro jest wszędzie tzn ze jest bogiem ? nie, tutaj zostaje ostatnia lekcja tej zabawy dusz do odrobienia ale tego nie napisano w księgach ,lekcja DOSKONAŁOŚĆ JEST W WAS ALE NIE KAŻDY JEST DOSKONAŁOŚCIĄ .oglądał świat z poziomu boga i czuł się jak bóg i tak to przekazał ale wtedy rozpoczął sie nowy etap w jego drodze ,czego ludzie nie rozumieją ,wtedy otrzymujesz część możliwości jakie ma źródło i korzystaj z nich umiejętnie ,"
Usuńtwórz wszechświaty ,planety ,istoty ale zachowaj swoją tożsamość"
i tą lekcje budda odrabia ,stał sie jak głowna dusza która podzieliła sie na tysiące małych ,które stanowią swoje dusze bliźniacze i odrabia tą część reinkarnacji .to najtrudniejsza lekcja aby miec prawie możliwości jak bóg i nie stracić wartości światła ,nie popaść w samouwielbienie ,nie nazwać sie bogiem itd .Bóg jest geniuszem ,doskonałością w nieskończoności i przygotował dla swoich energii wiele placów zabaw tylko że jednym duszom wydaje sie ze gdy skończyły zabawę to stają sie bogiem a inne wiedza ze to dopiero początek nowej zabawy i budda wiedział o tym stając sie główna duszą ale nie nazwał by sie bogiem ,tak jak Jezus nie nazwał sie bogiem ,to wlasnie absurdy w tych księgach stanowią to ze nie pojmujemy geniuszu boga bo wolimy myśleć ze byl ułomny tak jak my i ze zło jest potężniejsze od boga ,wszytko po to aby odebrać nam jego sile i moc w walce ze złem i w walce o pokój na tej planecie i we wszechświecie ,aby nie móc dokonac wyboru i opowiedzenia sie które dokonało wiele istot .Jeżeli odrobisz lekcje z rozmową z buddą ,aniołami to bedziesz wiedział ze imiona stają sie nie potrzebne kiedy porozumiewasz sie telepatycznie i potem mają tylko znaczenia dla istot które są na niższych światach ,w astralu wiele istot nie ma imion ale pochodzi od głównej duszy która ma imię - jedno i czasami to imie podaje jezeli nawiążesz kontakt z głowną duszą ,natomiast jej "dzieci" moga mieć tysiące imion ,mogą tez sie rozmnożyć i stworzyc swoją drogę ,nie ogarniaj wszystkiego umysłem bo on potrzebny jest tylko w świecie materii ,gdy dotkniesz świata dusz ,energii bedziesz widział jaki jest ułomny i ze moze istnieć inteligencja bez rozumu ,istoty energetyczne nie mają rozumu ,są czystą enenrgią .zacznij czytać to sercem a zrozumiesz proces reinkarnacji dusz ,ich podziału ,zabawy ,materii a teraz tylko ograniczyłeś sie do wiedzy z ksiąg w których zawarto ułamek zabawy dusz ,proces scalania się ze źródłem jest cudownym początkiem nowej drogi a nie bycia bogiem i te istoty stanowią opiekunów dusz ,istot i są w tysiącach miejscach na raz ,włącznie z materią ,przeczytaj moje pierwsze medytacji z 2013 roku wyjaśnią ci więcej ,bo są prosto napisane tak jak prosta jest istota stworzenia.
zdaje się aronie,że nie czytałeś mojego postu że zrozumieniem.ja nie ulegam żadnym absurdom które są zawarte w biblii i wierzę w to,że miedzy innymi bicie pejczem bliźnich przez Jezusa i pretensje Jezusa w chwili śmierci na krzyżu do Boga ojca za to,że mu to uczynił,to jedne z wielu absurdów zawartych w biblii niejednokrotnie na przestrzeni wieków redagowanej przez skrybów kleryków.Zgadzam się z tobą,że oryginalnego przekazu Jezusa w biblii jest 10%.Chodziło mi o to,że Jezus nigdy nie bił bliźnich,a ty chcesz palić księgi w kominku,żeby się ogrzać? Zło zawsze potęguje Zło. spalisz biblię lub inną księgę,to przyjdą do ciebie fanatycy,fundamentaliści religijni i spalą twój dom wraz z rodziną,a ty Co? w odwecie podpalisz ich domy i ich rodziny? a potem kuzyni fanatyków napadną na twoich kuzynów,a potem twoi kuzyni na fundamentalistów,i tak bez końca,pokolenie za pokoleniem będą się obsesyjnie wyżynać,dawno temu jakiś egoistyczny osobnik który nie pomyślał,jedynie zadziałał,spalił kiedyś biblię,umiłowaną książkę fundamentalistów religijnych?
UsuńWidzę ,że nie znasz tematu Buddy, nie rozumiesz tego znaczenia,więc jak możesz się z kimś spotkać kogo nie rozumiesz? Wielu Buddów,a nie jeden Budda-jak piszesz, w swojej drodze doszli do momentu w którym stali się jednością z energią która ich stworzyła.
Gdy powiesz ludziom którzy od dziecka z nieświadomością lub/i z przymusu lub nieco starsi dobrowolnie weszli w struktury różnych kościołów z pod znaku krzyża i powiesz im że spotkałeś świętego,to od razu będą cię pytali,jakiego,którego świętego?
To samo jest w Buddyzmie.Budda,to stan umysłu,a nie osoba czy imię,tak samo jak oświecenie,czy osiągnięcie świętości w religiach z pod znaku krzyża.
W świecie duchowym, jak i wielu subtelnych światach niebiańskich nadal jako stworzenie materialne obozuje hierarchia.To tak jak na ziemi Prezydent i jego Posłowie,Senatorowie,Starości ect.Bóg jest Jeden. Stwierdzenie Budda,nie oznacza Boga, dlatego mówi się że Buddyzm,to religia bez Boga.Czyli nie to że Bóg nie istnieje,tylko że Budda,ten najwyższy i inni Buddowie, żaden z nich nie jest Bogiem.Czyli nie posiada(ją) najwyższych mocy które jedynie posiada Bóg.Buddowie też są śmiertelni i umierają,choć w relacji życia ziemskiego to miliony,a nawet tryliony ziemskich człowieczych lat.Im wyższy rangą Budda,to tym dłużej on żyje.Buddyzm nie jest religią, tylko filozofią , sposobem na życie.Ten najwyższy Budda też ma imię.Bóg może być nazwany lub nienazwany,Bóg ma postać i jednoczenie może nie mieć postaci,bo to jest Bóg i jego moc jest najwyższa i On wszystko może.Buddowie są bardziej ograniczeni niż Bóg.Ten najwyższy Budda który ma imię,nie ma takiej mocy jak Bóg.to Bóg decyduję jaką moc dostają od niego Buddowie.W neutralno-religijnych Wedach jest bardzo często podkreślana podstawowa różnica miedzy egzystencją duszy,a rozumem.Ty aronie o takich zależnościach mówisz,a to jest właśnie zawarte w Wedach,z których wiedze czerpie szczególnie hinduizm i buddyzm.W Wedach Bóg nosi imię Hare Kryszna i nie jest to imię hinduskie,buddyjskie,katolickie ani żadne inne, Ale w astralu ,zwłaszcza w tych wyższych niebach materialnych i świecie duchowym istoty niebieskie recytują taką samą mantrę,dokładnie takimi samymi słowami chwalącą Boga jak ludzie na ziemi,więc i w astralu jak najbardziej istoty niebiańskie mają świadomość imienia.
Osoby,które rzeczywiście mają kontakt astralny z istotami wyższymi,zwłaszcza z tymi które kojarzone są z wyższą i najwyższą duchowością,nie ulegają niejasnościom i nieścisłością w ziemskich wywiadach,mediach czy portalach społecznościach,tylko mówią jasno i otwarcie.
Twoja wypowiedź aronie,że Budda,to Bóg na wstępie wyklucza się ze znajomości tematu Buddy.Więc jak możesz się z kimś spotkać kogo nie znasz i nie rozumiesz?
Bycie kaznodzieją,a realną osobą która spotyka w astralu czołowe istoty,zwłaszcza te z poziomu wyższego i najwyższego duchowieństwa,to wielka i zasadnicza różnica
witam faktycznie przeczytałem że bił ,umkło mi nie ,za to przepraszam ,ale napisałem że nasza śwaidomość będzie tak duża że sami spalimy te księgi bo zrozumiemy że były stosowane do manipulacji zła i dokładnie o to mi chodzi ,teraz spalenie tej księgi oznacza chaos i absurdalne kary ,a ponieważ nasza świadomość ewoluuje w prawde a do tego wiedze z prawdziwego pola informacji więc to co teraz uznane jest za święte będzie zwykłą gazetą w której było zapisana informacja adekwatna do czasu i miejsca i dokladnie o tym czasie pisze że ludzie zrozumieją co powinni zrobić a ponieważ oczyszczanie ziemi z poziomu ognia tez jest w planach jezeli nie odrobimy lekcji to wierze ze najpierw obudzimy się tak że sami nie będziemy już fanatykami ksiąg .I dokładnie o to mi chodziło bo w ta stronę ewolujemy ,a co do buddy to teraz ty nie czytałes uwaznie napisałem :budda w swojej drodze doszedł do momentu w którym stał sie jednością z energią która go stworzyła z której wyszedł i gdy stał sie wszystkim i był wszędzie ,powiedział jestem bogiem a raczej jak bóg ,ale nie zrozumiał że nastąpiło tylko połączenie z energia źródła i przyniósł do niej nowe doświadczenie ,uzupełnił ją i skoro jest wszędzie tzn ze jest bogiem ? nie, tutaj zostaje ostatnia lekcja tej zabawy dusz do odrobienia ale tego nie napisano w księgach ,lekcja DOSKONAŁOŚĆ JEST W WAS ALE NIE KAŻDY JEST DOSKONAŁOŚCIĄ ,
Usuńwięc Budda dokładnie doszedł do miejsca połączenia się z bogiem ,potem stwierdził że on nie istnieje dlaczego ? bo uznał że nie ma takiej siły skoro jego ewolucja doprowadzila go do tego że sam był wszędzie ,stał się jak bóg wiec on nie istnieje jako energia osoby ,jednostki ,taką jak postrzegają ludzie w biblii ,zrozumiał kiedy przyszedł etap pracy na poziomie "Boga" ,ale o tym już nie poinformowano ludzi ,dlaczego ? bo jego reinkarnacje na ziemi pozamykano w klasztorach zamiast dać je ludziom aby głosiły prawdę ,to burzyło porządek religii innych więc spowodowało by więcej chaosu niz ładu i tak mamy teraz prostowanie całej prawdy przez tych co stanowią jej wyznaczniki .istota duchowa jaką jest budda to nic innego jak główna dusza która połączona ze źródłem stanowi doskonałość i jeżeli będziesz żył tak aby połączyć się z nią to wtedy sam zapytasz o wszystko ,ja zapytałem tylko o reinkarnację ,o jego droge tu na ziemi i nie obchodziły mnie drogi bliźniaczych dusz o których wspominasz ,interesowało mnie czy jest opiekunem dusz i dlaczego nim został ,tak samo jak Jezus ,natomiast to że te odpowiedzi podważają wiedze na jego temat jaka jest na ziemi ,cóż tak samo podważam wiele z tego co jest w biblii ,wiele z tego co autorytety mówią o ufo ,obcych różnica polega na tym że moja wiedza nie pochodzi z ksiąg ani rozumów innych ale z pola informacji dookoła ziemi i szkoda że tak mało ludzi potrafi się z nim połączyć i wielu uważa że to nie możliwe ,a własnie na tym polega geniusz serca że nie ejst ono ograniczone żadnym schematem myslowym i skoro mam ochote spotkać po drugiej stronie daną istotę i moja energia oraz życie jest na tej samej pozytywnej wibracji to tak sie dzieje ,proście a będzie wam dane i nie musisz znać tego z kimś się spotykasz bo po to jest spotkanie abyś go poznał .Myślisz że ty rozumiesz buddę? bo przeczytałeś pare książek ? mysle że popełniasz ten sam błąd co większośc ludzi ,nie jestem godny aby się spotkać ,albo oni spotykają się tylko z tymi co ich dobrze znają ,przecież takie myślenie to ograniczenia i sam sobie je zakładasz ,na tym polega podróżowanie po astralu że gdy wiesz że wszytko jest mozliwe to prosisz o spotkanie a potem spokojnie czekasz na nie i myślisz że znałem DAGONÓW ,NUBIRIAN ,SERAFINÓW ,REPTILIAN ,JEZUSA ,BUDDE i wiele istot z którymi sie spotkałem ?
oczywiście że nie i nawet nie miałem pojęcia że istnieją a tutaj pokazano mi że nie rozum jest przewodnikiem tylko wiara żę wszystko jest możliwe i dzięki temu podróżuje i poznaje to o czym pisze,a to że ktoś prubuje to skatalogować rozumem pokazuje tylko że sam niewiele podrózował po astralu ,ci co podrózują wiedzą że tam ogranicza się tylko dogmat ,rozum ,ty sam ,program w głowie ,gdy pokonasz to wszystko to wtedy poznajesz wszechświaty ,istoty ,planety o których istnieniu nie masz pojęcia a na które zapraszają cię jego mieszkańcy .Dlaczego ? dlatego że widzą że zrozumiałeś że jesteś istotą duchową w ciele i pokonałeś ograncizenie ciała i nauczyłeś się korzystać ze swojej istoty duchowej a ta nie ma ograniczeń .żyj tak abyś sam mógl spotkać się z buddą i z kim chcesz ,wtedy porozmawiamy nie z poziomu niemożliwe tylko a mi opowiedział o tym i o tamtym ,tak jak to robią ci co uzupełniają wiedzę z astrala a nie ci co wieczenie cytują księgi i mówią że jest dokładnie tak jak w nich napisano.Ciekawe że obalenie absurdu o Jezusie spodobało ci sie ale już absurd w jakim umieszczono budde juz nie ,myślisz że po tamtej stronie ktoś weryfikuje prawde z jednego poziomu a z drugiego już nie ? może ugrzązłeś w jednym dogmacie i widać w jakim dlatego szukasz usprawiedliwienia aby w nim pozostać ,tak jak katolicy szukają u siebie ,islamiści u siebie ,dlatego trzeba posprzątać to co tworzy dogmaty i ogranicza wolność istoty ,materia jest ograniczeniem i do niej nalezy rozum ,natomiast świadomość i dusza jest energią i nie obejmuje ją żadne ograniczenie ale to najpierw należy uwolnić z dogmatów a potem już serfować po świecie geniuszu Boga poznając jego dzieło i istoty .
Usuńnie znasz mnie aronie ,wiec nie mów mi że myślę że jestem czemuś lub kogoś niegodny i że coś jest niemożliwe. Takie myślenie tych co nazywają siebie niegodnymi i niemogącymi,to nic innego jak pułapka sił wyższych z niższych światów.
UsuńZdaje się,że w katolicyzmie jest stwierdzenie śpiewne w pieśniach kościelnych podczas mszy "nie jestem dogny(a) Panie , byś w sercu moim był, Tyś królem tego świata , a jam jest marny pył .... ect "
Cóż...W astralu niebiańskim wszystko jest możliwe i wszystko jest godne i im wyższe niebo, to tym możliwości i godności są większe, a żeby się tam po życiu na ziemi dostać to trzeba mieć tu na ziemi świadomość godności i możności.
Tym bardziej nie powinieneś osobowo kierować swych teorii do osób których nie znasz, myśląc że ich znasz, ponieważ takie coś, to jedynie egoistyczna czynność umysłu, a nie powinność osoby która spotyka się w astralu z wyższymi istotami duchownymi
Jest OK. W zasadzie nie robisz nikomu krzywdy , mówisz o nachodzących zmianach, o upadku wszelkich systemów które są jedynie ludzkim wymysłem ,który w zasadzie każdy przeciętny realnie sam za siebie myślący człowiek Globalnie i Lokalnie to czuje
Czy ty myślisz aronie, żeby nauczyć się grać w piłkę, to wystarczy jedynie przeczytać książkę o piłce?
Sama ziemia przechodzi pewne różne cykle które trwają tysiące, lub nawet setki i dziesiątki tysięcy lat. Na ziemi istnieje teraz taki okres gdzie jedynie 25% to Prawda. Zatem wbrew twym przekonaniom istnieją na ziemi zapiski gdzie zawarta jest w nich Prawda i mądrość od Boga, którą przeciętni ludzie są w stanie zrozumieć. Wrzucanie przez ciebie wszystkiego do jednego wora, to jedynie niefortunne posunięcie i ułomność umysłu.
Czy którykolwiek święty katolicki, Budowie, czy nawet sam Jezus palił księgi które mu nieuleżały ,bił kogokolwiek, obarczał za niewygody innych i był agresywny ? Nie, ponieważ takie czynności Zawsze powodują zwrotna agresję i niechęć, które w konsekwencji zawsze wcześniej czy później powracają często ze zdwojoną siłą... czy na tym zależałoby Jezusowi, Buddom i innym świętym i czy taki miałby być ich cel egzystencji na ziemi? Nie
Bycie kaznodzieją,a realną osobą która spotyka w astralu czołowe istoty,zwłaszcza te z poziomu wyższego i najwyższego duchowieństwa,to wielka i zasadnicza różnica
witaj dalej nie zrozumiałeś mojego przekazu ,nie da sie zrozumiec nowego myśląc po staremu ,jak kiedyś napisałem każdy komentarz wasz określa i diagnozuje ,ja pisze tak aby potem zobaczyć który argument wyciągniecie jako usprawiedliwienie na swój tok rozumowania ,palenie książek z poziomu -nie potrzebne nie powoduje nic ,a ty ciągle myślisz po staremu ze one będą miały jakieś znaczenie gdy ludzka świadomość uwolni się od religii ,zrozumiesz gdy nadejdzie ten czas ,wtedy już nie będzie islamistów ,buddystów ,katolików itd ,chyba teraz jasne że skoro ich nie bedzie to nie będzie żadnej reakcji zwrotnej ,
Usuńa co do podróży w astralu i istot ,kiedy wchodziłem w medytacje nie przeczytałem o tym żadnej księgi ,nikt mi nie tłumaczył co widze i kogo spotykam ,nauczyłem sie tego sam ,a teraz robie to co robie więc twoja teoria upada ,zawsze jest pierwszy raz i kiedy jestes odkrywcą to poznajesz tereny na których nikt nie pływał a dzięki duszy i jej opiece poznajesz istoty a potem odkrywasz coraz więcej i więcej tylko jak wytłumaczyć ludziom jak wyglądają nowe tereny jeżeli oni uważają ze one nie istnieją ? pozdrawiam
oczyszczenie i uwolnienie się od religii jako jedynie ludzkich sztucznych wytworów przyjdzie prędzej czy później, ponieważ życie na ziemi jak i umysł podlega ciągłym przemianom i nigdy nie stoi w miejscu,tak jak ta ziemia ze swymi etapami egzystencji we wszechświecie. Niezmienny, wieczny jest tylko Bóg. Jeśli chodzi o sam umysł, to on co chwile się zmienia. Dziś umysł jest radosny uśmiechnięty , a za gadzinę czy w następnym dniu jest zdecydowanie odmienny i KAŻDY nawet najmniej wiedzący wie o tym doskonale. Więc publiczne mówienie na YT o tym że ty aronie zawsze jesteś radosny i uśmiechnięty, to co najmniej naciąganie,przeciąganie i oszukiwane nawet siebie samego. To że wiele nie rozumiesz aronie, to nie znaczy że ktoś inny też nie rozumie.
UsuńProszę, spal publicznie niewygodne ci księgi aby się ogrzać i wtedy zobaczymy czy niepotrzebne nie spowoduje nic - jak piszesz.
Mam nadzieję, że mówisz to sam za siebie , a nie w imieniu innych rodzin.
Osoba która ma kontakt w astralu z tzw Vipami duchowymi , nigdy nie piszę publicznie na forum że niewygodne jej zdaniem księgi należałoby spalić w kominku żeby się ogrzać.
Według neutralnych religijnie i systemowo Wed Ziemia przechodzi pewne cykle czy okresy tak jak pory roku Wiosna, Lato, Jesień i Zima liczone w setkach tysięcy, i tysiącach lat. Pisałem że teraz na ziemi jest jedynie 25% Prawdy, ponieważ jest taki okres na ziemi,gdzie takie rzeczy się wydarzają. Ty aronie nadal wszystko wrzucasz do jednego worka i nie potrafisz tego zrozumieć że upadnie , to co ma upaść .... ,a Bóg i jego przekazy , nigdy Nie.
Bóg, Jezus , czy Budda doskonale wiedzą o tym.
Dlaczego zatem ty aronie wrzucasz wszystko do jednego worka i chcesz palić żeby się ogrzać?
to brutalne i egoistyczne podeście typowe dla rozumu, który gdy nie do końca potrafi zrozumieć, to zaczyna wytwarzać.
Mam nadzieję aronie że mówisz sam za siebie, a nie w imieniu innych
a ta za kogo mówisz ? za siebie czy za innych ? jak na razie nie możesz zrozumiec tego co pisze i mowie ,argument o spaleniu ksiąg tak cię wzburzył ze nie mieści ci sie w głowie ze moga zostać spalone gdy upadnie religia ,z jednej strony przytakujesz a z drugiej nie rozumiesz że istoty tzw Vipy brzydzą sie kłasmtwem i maniupulacją i wiedza że te księgi do tego służyły wiec czy będą protestować jak ludzie wolni będą je uzywac tak jak uzywa sie gazetki ? nie ,ale ty tego nie rozumiesz bo dla ciebie to ŚWIĘTE KSIĘGI ,NIETYKALNE a dla mnie tylko zwykła książka jak wiele innych w których umieszono mnóstwo kłamstwa i nie są tak naprawde nic warte bo służą to manipulacji i powielania kłamstwa a juz na pewno nie zasługują na miano świętych ,dlatego gdy spotkamy oficjalnie istoty pozaziemskie i gdy upadnie religia to znikną i te książeczki a powstaną nowe oparte na prawdzie dlaczego ? bo otrzymasz ja od istot które będa opowiadać o swoich światach ,będziesz widział opowieść z poziomu oryginałów ,vipów które nie sfałszuje żaden rozum ludzki ,żadna religia i żadne zło ,bo nasza planeta będzie po wyborze ,więc prawda będzie naszym językiem a ten zostanie zapisany w kryształach i nośnikach informacji o jakich jeszcze nie słyszałeś a reszta tak jak stary świat odejdzie wraz z tym kłamstwem które zawiera ,nie mysl po staremu jeżeli chcesz zrozumieć zmiane a jezeli chcesz tak myslec to przynajmniej nie uzywaj słowa niemożliwe ,bo to co dla jednych jest niemozliwe dla innych staje się normą a skoro inni mogą to robić to zyj tak abyś sam mógl dojść dalej niż inni i tego ci życzę w roku gdzie niemożliwe będzie upadać jedno po drugim i nie umniejszaj roli Boga bo Bóg w którego wierzysz nie ma nic wspólnego z tym z biblii,koranu ,talmudu ,wedach itd ,nie obejmuje go ludzki rozum za to obejmuje go serce i gdy jego zapytasz będziesz wiedzial jak wielki geniusz stanowi i jak łatwo mozna poruszac sie po tym pieknym świecie a prawa jakie podał na swoich placach zabaw są adekwatne do nich i nie mysl ze poznałeś wszystkie prawa bo widzisz ułamek placu zabaw i to ubrany w materie a jak chcesz zrozumiesz plac zabaw wolny od materii ? to co pisze nie pochodzi z rozumu chociac tak mocno starasz sie mi to zasugerowac ,pochodzi z jednosci rozumu i śwaidomości dlatego tak wiele osób to czyta i ogląda i tak wiele dusz się z tym zgadza ,nie zorozumiesz tego rozumem ,połącz śwaidomości w jednośc ,przeslij je na drugą strone ,pozwiedzaj tamten śwait a potem przeczytaj swoje komentarze jeszcze raz wtedy zrozumiesz o czym pisze. pozdrawiam przyjacielu
Usuńpisałem ci aronie że tu teraz na ziemi jest zaledwie 25% Prawdy.. dalej nie rozumiesz aronie o co chodzi ?
Usuńzatem proszę powiedz mi w którym miejscu Wedy zawierają kłamstwa ? Wedy zawierają mnóstwo informacji na temat innych światów i informują jakie istoty je zamieszkują . Sam Dalajlama niedawno publicznie na sympozjum dla młodzieży i naukowców poruszał temat tzw. Obcych ras.
W końcu Wedy które mają 5000 lat uczą poznawać kosmos od strony duchowej i fizycznej. Uczą o innych rasach zarówno fizycznych, półfizycznych, czy półmaterialnych i niematerialnych.. w Wedach nie ma grama polityki systemowej ani ideologii religijnej.
Wedy - to nie święta księga, tylko przekaz od Boga z ponad 5000lat.
Które tzw, Święte Księgi zawierają tak szczegółowe informacje o kosmosie, wiedzy duchowej i pozamiejskich rasach ?
Ty aronie nie masz o Wedach zielonego pojęcia , a zajmujesz stanowisko w tej sprawie? Nie wiesz co w Wedach jest zawarte , a chcesz je palić ?
Piszesz że Vipy duchowe brzydzą się kłamstwem i manipulacją , a naciąganie ludzi na kasę przez podawanie im swojego numeru konta z minimalną wpłatą, to niby co ,jak nie manipulacja?
Upadną wszystkie systemy... a co z twoim systemem ściągania pieniędzy od ludzi, którzy pracują ?
Zapomniałeś, że Jezus mówił o tym że "darmo dostaliście darmo dawajcie"
Oczywiście, że zapomniałeś, bo kłamiesz i manipulujesz (tym czym brzydzą się Vipy) ludźmi na dodatek wykładasz się aronie, już na wstępie swoich niby przekazów od Jezusa, że zawsze jesteś radosny i uśmiechnięty. Nie dość , że okłamujesz tym ludzi, to oszukujesz nawet siebie samego .
Vipy brzydzą się kłamstwem i manipulacją - jak piszesz... zatem jak się odmiesiesz do tego co sam piszesz?
Z jednej strony mówisz, że widzisz rozmawiasz z Jezusem , a drugiej strony manipulujesz ludźmi żeby wpłacali ci na konto pieniądze, pisząc w zakładce bloga u samej góry ,jacy to ludzie są zadowolenie gdy wpłacają ci pieniądze?
Tyle jest dzieci chorych ... głodnych.
Skoro masz taki dar przekonywania , to dlaczego ty jako "uczeń" Jezusa nie przekażesz ludziom ,żeby w pełni miłosierdzia i miłości do bliźniego pomogli tym dzieciom, tylko podajesz swojego konta?
Poruszasz temat kleryków, a dokładnie robisz to co oni?
Niezły system sobie obrałeś
Zatem zapytam cię jeszcze raz , którym miejscu Wedy zawierają kłamstwa i uargumentuj je
Żeby cokolwiek skrytykować, to najpierw trzeba mieć o tym pojęcie, a nie krytykować dla samej krytyki jako wytwór umysłu nie mając o tym zielonego pojęcia.
na temat pieniędzy pisałem w komentarzach i nie chce mi sie znów pisać tego samego ,piękne jest to ze gdy idziesz drogą światła to szef moze sprawisz ze bedziesz najbogatszym człowiekiem na ziemi ,bo jego szczodrość nie zna granic ale szef wie ze muszę jeść ,spać ,płacić rachunki abys ty mógl tutaj zmieścić swój komentarz a ponieważ okres 2 letnie darmowej pracy sie skończył bo moja kochana osoba która utrzymywała rodzinę podupadła na zdrowiu dlatego teraz otrzymałem pozwolenie aby za to co robie brac symboliczne opłaty i to robię ,dobrze ze nie umysł ludzki wyznacz moja droge tylko połączenie duszy z drugą stroną ,bo wg was powininem pomagać za darmo ,pracowac i jeszcze dawac na innych ,tylko ze doba ma 24 godziny z tym 8 godzin śpie ,a potem 10 -12 odpisuje na wasze komentarze ,maile ,oczyszczam ,lecze itd i Bóg to widzi a skoro stworzyl ten świat to tez wie co potrzebuje aby nie umrzec z głodu i daje mi na to a jezeli zdecyduje abym byl najbogatszy na ziemi to tak sie stanie bo pewnie za chwile powie abym wybudował np centrum rozwoju duchowego dla ludzi adekwatne do zmian ,szczodrość boska nie zna granic za to umysl juz tak ,
Usuńjak napisałem przeżyj tak życie abys spotkał po drugiej stronie istoty duchowe a potem porozmawiamy bo na razie brakuje ci argumnetów i wyciagasz bardzo słabe aby pozostac przy swoim rozumie .Bóg jest nieograniczony w swojej woli i szczodrości i to samo daje swoim dzieciom ,gdy zapytałem na co zbieram te pieniązki otrzymałem odpowiedź a to ze nie meisci ci sie w głowie ze teraz tak jak 5000 lat temu Bóg mówi do ludzi to już problem twojego rozumu
ciekawy wpis:
Wedy - to nie święta księga, tylko przekaz od Boga z ponad 5000lat. to co przestał nadawać po 5000 latach ? a moze zgubil łączność z ludzmi ? a może ludzie uwierzyli w nadawanie drugiej strony tak bardzo że teraz nie potrafią odróżnić prawdy od kłamstwa ,prawdziwych przekazów od fałszu ? jak ci napisałem życze ci aby twoje zycie potoczylo sie tak abys umiał przenieść swoją świadomość na druga strone i wtedy zapytasz o mnie Jezusa czy mnie spotkał ? zamiast marnowac czas na pisanie tych komentarzy któe dokladnie pokazują co masz w głowie ,połącz rozum z sercem ,przenieś się na drugą stronę i zapytaj o wszytko tak jak ja zapytałem ,wtedy zrozumeisz po co biore pieniadze ,jak pisane i przepisywane byly ksiegi ,co jest w nich prawdą a co kłamstwem i zobaczysz ze ja nie skrytykowałem nic ,ty za to wszytko ,mnie ,moje przekazy itd ,co cię tak wzburzyło to ze nie potrafisz się przenieść na drugą stronę ? czy to że nie rozumiesz przekazów z drugiej strony ? a moze to że nie mozesz uwierzyc ze Bóg mówi do tych którzy go słuchają i dzieki temu robią to co robią i szczodrze ich wynagradza ? gdyby ludzie zamiast ksiag słuchali serc innych ludzi wtedy wiedzeili by co jest prawdą a co kłąsmtwem a tak trzeba teraz sprzatac wszytko od nowa i jezeli wyznacznikiem prawdy byłby rozum i księgi to kazdy znał by je na pamiec a skoro tak sie nie stało to tylko informacje które mozna przeczytać i przyjąć lub odrzucić ale czy są potrzebne aby byc dobrym człowiekiem i zyc w zgodzie z sumieniem ? mi nie a czy ciebie wyzwoliły ,po kometarzach widać że chyba sam sobie zarzucasz ograniczenia i jezeli cos przyjemisz za wyznacznik prawdy to będziesz to bronil absurdem zamiast zrozumiec ze dałeś sie oszukać tak jak reszta ludzi .dla mnie wyznacznikiem prawdy jest moje sumienie a nie zadna ksiega ,dzieki poąłczeniu śwaidomości czytając ksiązki mam informacje czy to prawda czy kłmastwo ,mogę ściagnąc inforamcje z pola informacji dookola ziemi ,dlatego nie ejstem fantykiem żadnej ksiegi i mówie ze w akzdej z nich jest wiele klamstw ,w kazdej kronice jaką są wedy ,czy biblia stary testament ,bo były dopuszczane przez rasy które panowały na ziemi i one doskonale wpuszczały ludzi w manowce i widać po tym komentarzu twoim ze ich dzieło trwa nadal ,dlatego gdy coś czytam to widze czy tak było czy nie ,zyj tak abys otworzyl ten potencjał w sobie ,wtedy zrozumiesz moje przekazy .pozdrawiam
dlaczego aronie nie odpowiadasz na zadane pytanie, tylko obchodzisz temat ,opisując zagadnienia które nie są odpowiedzią na zadane "proste" pytanie, które brzmi ?
UsuńW którym miejscu Wedy, które miedzy innymi chcesz spalić, zawierają kłamstwa? i Uargumentuj to
Cały czas opierasz się na biblii i wskazujesz w niej miejsca , które są przekręcone przez skrybów kapłanów...
Ciągle opierając się na biblii.
Apolityczne, Asystemowe , Areligijne Wedy po 5000latach stanowią nadal podstawę zwłaszcza w hinduizmie, buddyzmie i kosmologii buddyjskiej.
Czy wszystko aronie musi kojarzyć ci się pieniądzem?
Widać, że Znów czegoś nie wiesz, jedynie wytwarzasz swoim umysłem.
Mówisz o systemach , o ich upadku , a sam tworzysz system i systematycznie wyciągasz od ludzi pieniądze podając im numer swego konta wmawiając , że to wola drugiej strony?
Świat ludzi, to 75% cierpienia , chorób ect i dosłownie nic nie dzieje się przypadkowo i ma swoją przyczynę,
a ty egoistycznie martwisz się o swój byt materialny? czy widziałeś w TV czy innych mediach dzieci które cierpią na niewyobrażalne różne choroby ,choćby takie którymi płatami odchodzi im skóra wraz z ubrankami ??
który świątobliwy w postaci fizycznej na ziemi z religii z pod znaku krzyża, hinduizmu, czy buddyzmu użalał się na sobą?
Bardzo, Bardzo... Przykre jest to, że ciebie aronie, twoją ukochaną osobę spotkało nieszczęście ..i dlatego stworzyłeś sobie taki system na zarabianie pieniążków, żerując na naiwności ludzkiej wmawiając że to wola Boska , żeby pobierać pieniądze , dodatkowo poddając im minimalne kwoty
Mówisz na kler o ich kłamstwach, a tak samo jak skrajnie ateistyczny kler, Bogiem wysługujesz się do zarabiania pieniążków?
Człowiek ma wolną wolę..jeśli chcesz nieść ludziom pomoc w postaci światła Bożego i nadziei, to pomagaj , a jeśli uważasz że nie możesz pomagać bez sponsorowania, to po prostu nie pomagaj, a nie wmawiaj ludziom że bez pieniążków ..nie mniej niż... przestaniesz pomagać.
Szczęście i ukojenie znajduje się poszanowaniu Boga, a nie w pieniążkach. Nieszczęście(a) przeminą jak wszystko co materialne i co nie jest Prawdą.
Mówisz o przekazach Boskich, a publicznie na YT na wstępie wykładasz się na podstawionym błędzie, że zawsze jesteś uśmiechnięty i radosny.
Po prostu jesteś zwykły kolejny naciągaczem kaznodzieją, a nie żaden jasnowidz który ma kontakt z istotami duchowymi, który używając indukcji podprogowych wyciąga pieniążki od ludzi pracujących.
Który święty z pod znaku krzyża,hindus, czy buddysta , czy choćby sam Jezus palił niewygodne księgi ? Żaden , bo doskonale wiedział że takie durna ludzka egoistyczna czynność spowoduje eskalację Zła,
To co ma upaść, to i tak upadnie. Wszystko nie upadnie ...zostanie jedynie Prawda, której na ziemi pozostało jedynie 25%.
Zatem zapytam cię jeszcze raz , którym miejscu Wedy, które miedzy innymi chcesz spalić, zawierają kłamstwa i Uargumentuj je.
i nie opisuj mi znów ,co jest w biblii
a od kiedy ja musze odpowiadać na wszystkie pytania ? od kiedy jestem twoim niewolnikiem ? nie rozumiesz spraw finansowych ,tego co robię ,negujesz wszytko co pisze i jeszcze żądasz abym karmił twój pełny rozum a ja odpowiem nie da sie napełnić pełnego naczynia ,zyj tak abys sam wiedzial co jest prawdą a co kłamstwem ,a skoro nie umiesz odróżnić to jak to się stało że te mądre księgi nie nauczyły cię połączyć serca i rozumu ani podróżować po światach opisanych w wedach ? czytałem je 20 lat temu i wtedy tez myślałem ze to wyznacznik prawdy teraz kiedy ludzie przysyłają mi fragmenty do weryfikacji czasami gdy mam czas odpisuje czy tak bylo czy nie i to wszystko ale nie mam zamiaru teraz siedziec nad wedami aby ci cos udowodnić ,ja wiem jak tam było a ty zyj tak abyś wiedział i to wszystko w temacie ,potrafisz tak zyc ? to jest pytanie które przeprowadzi cię do momentu kiedy oni oficjalnie połączą sie z nami i wtedy poznasz te opowieści od nich samych ,a na razie zostaje ci czytać wedy i inne księgi i zastanawiać sie czy tak było czy nie ,i co ci to daje skoro nie umiesz odpowiedzieć sobie na pytanie czy tak było ? jak zweryfikujesz moją odpowiedź ? jak weryfikujesz swoją ? ja traktuje to jak komiksy ,kroniki ,ciekawostki i kompletnie nie zalezy mi na tym czy to przetrwa czy zostanie zniszczone ,bo to kompletnie nie ma znaczenia ale dla tych co sie trzymają rewelacji o ufo ma ,wiec gdy poczekają to momentu kontaktu wtedy sie zdziwią a z drugiej strony uśmiechną, więc teraz mozesz spać spokojnie twoja wiedza do momentu kontatku jest zachowana a ja będę pokazywal ludziom że mamy czasy serca a nie rozumów które nie potrafią odróznic prawdy od kłasmtwa ani tez zaakceptować tego że Bóg kontaktuje się nadal z ludxmi i nadal przekazuje im wiedzę tylko adekwatną do czasu i miejsca a skoro mamy czas zmian i powrótu do źródła to dokładnie taka wiedza teraz do nas spływa a jak chcesz znaleźć absurd w wedach to poszukaj cos o rasie zaurusów -projektantów fany i flory na ziemi i planetach ,ja nic nie znalazłem o tej rasie która zyje obok nas a raczej pod nami ,ale chyba którys z tych hinduskich bogów nazwał sie projektantem świata tylko nie pamiętam który i tu masz pierwsze kłamstwo .
Usuńaronie,
OdpowiedzUsuńnie trzeba być jasnowidzem żeby przewidzieć to co jest praktycznie nieuchronne. Ktoś kto realnie myśli sam za siebie i widzi dalej niż czubek własnego nosa , to doskonale wie i czuje , że coś wisi w powietrzu, cokolwiek miałoby to znaczyć . Sugerujesz aronie , że jeśli się ludzkość nawróci , to uniknie konsekwencji swych licznych niegodziwości ? zapewne ... ale nie ta ludność , nie z tym tokiem myślenia , nie natychmiast, ani za miesiąc, rok, czy koleje lata. Skończyły się socjalne plany. Przyroda, kontakty miedzy ludźmi i ludzi miedzy zwierzętami są tak poważnie zachwiane ,że musi coś się przedtem wydarzyć żeby to zmienić .. wojna, kataklizm, albo to wszystko na raz
Piszesz "... nie trzeba być jasnowidzem żeby przewidzieć to ..."
Usuńa ja dorzucę do tego jeszcze jedno zdanie:
wystarczy przeczytać Protokoły Mędrców Syjonu, aby wiedzieć na jakim etapie jest wdrażany konsekwentnie plan NWO.
Jest nas tu trochę, ludzi świadomych, przebudzonych, jeżeli zaczniemy razem medytować nad unicestwieniem planów nwo i nie tylko to wierzę że do tego dojdzie, potrzebujemy tylko moderatora takiej grupy, i tu prośba do Arona aby został takim moderatorem lub wyznaczył kogoś ze swoich przyjaciół do tego zadania, trzeba określić cel i czas medytacji (proponuję godz: 19:00 czas emisji pseudofaktów tvn) i do roboty
UsuńSiła w medytacji ludziska, jest nas trochę którzy są świadomi i chcą pozytywnych zmian, jeżeli zorganizujemy się w grupę i zaczniemy medytować razem o określonym czasie codziennie, to wierzę że zmienimy plany nwo i nie tylko, potrzebny jest nam jedynie moderator, i tu prośba do ciebie Aronie abyś lub ktoś z twoich przyjaciół został takim moderatorem, ustalił cel medytacji i jej czas (proponuję godz. 19:00 czyli czas emisji pseudo faktów tvn tak aby zamiast oglądać propagandę zrobić coś pożytecznego dla siebie i całego świata) i do roboty.
OdpowiedzUsuńJest nas tu trochę, ludzi świadomych, przebudzonych, jeżeli zaczniemy razem medytować nad unicestwieniem planów nwo i nie tylko to wierzę że do tego dojdzie, potrzebujemy tylko moderatora takiej grupy, i tu prośba do Arona aby został takim moderatorem lub wyznaczył kogoś ze swoich przyjaciół do tego zadania, trzeba określić cel i czas medytacji (proponuję godz: 19:00 czas emisji pseudofaktów tvn) i do roboty
OdpowiedzUsuńwitam własnie nad tym pracuje ,otrzymałem modlitwę i medytacje aby to połączyć ,teraz musze nauczyć sie prowadzic na żywo kanał i zaczniemy od 2016 roku po nowemu na nowej energii.pozdr
Usuńwitam informacje będą na blogu .pozdr
UsuńSuper, no to czekamy
Usuńpozdr
Jestem za
OdpowiedzUsuńSUPER!! ALe sie ciesze:))) czekałam na taka prace z petardą z wieloma istotami już od dawna:) Już nie mogę sie doczekac:)))
OdpowiedzUsuńTo najlepsze dla mnie info w tym roku i wspaniała zapowiedz kolejnego:)
Dzięki Kochany za Twojej całej Istoty pracę! Jest ona bezcenna!
Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie
Joanna :)
czy ty aronie jesteś osobą świętą , czy człowiekiem ?
OdpowiedzUsuńwitaj uczniem który pokazuje że każdy człowiek jest świętym .
Usuńheh...dobre..
Usuńjeśli każdy człowiek byłby świętym, ta jak ty piszesz, to nie byłoby wojen, obłudy ,zdziczeni i fanatyzmu... Politycy, mordercy, złodzieje, fanatycy religijni...itp... klerycy który psują dzieci i mataczą publicznie że to wina "rozwiedzionych rodziców" i dzieci, które ponoć same "lgną i wciągają drugiego " ... czy to osoby święte.....?
Czy ładnie to tak się nabijać ze świętości i drwić z ludzi ???
Ty nie wiesz o czy sam mówisz...
Taki z ciebie przekaz Jezusa , jak z koziego zadka trąbka (zwierzątkom nie ubliżając)
jeżeli każdy słuchał by serca i sumienia to umiał byś skrzywdzić bliźniego ,umiał byś go osądzić tak jak w tym komentarzu ? nie ,a dlaczego to zrobiłeś? bo nie rozumiesz co napisałem ale ja szanuje blizniego i wiem kim jestem dlatego osądzanie innych pokzuje tylko ich stan rozumu ,serce nie osądza bo tam jest szacunek do blizniego .zyj tak abyś był świetym na ziemi ,pokaz innym ze to mozliwe ,zyc plugawie jest łatwo a zyć uczciwie ? dlatego teraz widzicie sprzątanie ziemi bo zabrakło tej uczciwości ,szkoda że do osądzania jesteście pierwsi ale do szacunku już nie.
Usuńmówisz i piszesz o upadku systemów i o szacunku ludzkim , a czy ty masz szacunek do ludzi, sam tworząc system w wtórym podajesz nr. swojego konta z minimalną kwotą ?
Usuńa cieszyłbyś sie gdybym umarł z głodu ? i zamknął bloga ? więc jak to jest że wy za waszą prace bierzecie pieniądze a każdy inny ma życ praną aby tylko nie zakłócać wam spokoju i porządku w rozumie ,dobrze ze szef nie ma problemu z pieniędzmi i jeżeli zbieram je to juz wiem na co i zobaczymy czy jak spotkamy się w centrum rozwoju duchowego po zmianach czy będziesz przepraszał za komentarz ? walczę z systemem który odłącza ludzi od wiary i dla których pieniądz stał się celem ,dla mnie sa uzupełnieniem mojej podróży a nie celem w życiu a teraz jeszcze pięknie wiem po co je zbieram ,boska szczodrość jest nie ograniczona ,niestety wasze rozumienie niestety już tak . w Bogu nie ma zazdrości ,zawiści ,nienawiści obłudy ,kłamstwa przekleństw i niezrozumienia a u ludzi niestety są i co tego jakoś nie widzicie ,szacunek do ludzi to powinność a ja nikogo nie zmuszam do zaplaty i nikgo nie zmuszam do kontaktu ze mną ale dusze są modrzejsze niż rozum i same kierują wszytkich którzy chcą odzyskac wolność a reszta coż ,szuka usprawiedliwen aby pozsotac przy swoim ,więc szanuj blizenigo swego jak siebie samego i pozwól że nie umrze z głodu a czas swój przekaze duszom a jak chcesz dlaczego to robie i od kiedy to poszukaj w komentarzach zanjdziesz moją drogę i od kiedy biorę minimalna kwote i od kogo .
Usuńto że człowiek , i nie tylko człowiek nosi w sobie iskrę świętego, to nie oznacza że jest świętym. A jaka jest ta minimalna opłata którą należy ci wpłacić na konto ?
OdpowiedzUsuń100 uśmiechów :) obojętnie ile napisze jak wycenisz to co robię ? dlatego rodzaj uśmiech a odpowiedź na twoje pytanie jest na blogu .
UsuńWitam nowo rocznie. Oglądałem film z przepowiedniami na 2016 i tak mnie tknęło aron to, co powiedziałeś o dwóch Ziemiach. To bardzo ciekawe. Przydarzyło mi się w życiu kilka lat temu coś, co sprawiło, że spojrzałem na świat zupełnie jako ktoś inny, byłem wolny, ale szybko wróciły myśli ego, o byciu lepszym od innych tylko dlatego, że stałem się na chwilę sobą. Ta destrukcyjna, egoistyczna myśl tak bardzo ściągnęła mnie w dół, że po kilku dobrych już latach nadal nie mogę do siebie dojść. Jakbym dotknął ręką nieba i zaraz z łomotem spadł w odmęty piekła. I tak właśnie zacząłem widzieć wszystko, w czarnych barwach, widząc ten świat jako zepsuty, zgniły twór chorych umysłów. Miałem również doświadczenie zagrażające życiu i mam wrażenie, że od tamtego momentu jak gdyby przeskoczyłem świadomością w innego siebie. Tamten umarł. Ale kilka wymiarów dalej jest ten obecny, który nadal żyje. Nie wiem dlaczego, ale jakoś mi się udało i mam wrażenie, że te przeskoki coś znaczą, że możemy wybierać rzeczywistość, że możemy pójść spać i obudzić się w zupełnie innym świecie. Nie wiem jeszcze na czym polega fenomen skoków, ale bardzo mnie to fascynuje. Co o tym sądzisz?
OdpowiedzUsuńwitaj wiele osób tak ma i tak miało i ciesze sie że obudzonych jest coraz więcej ,ja sam jeszcze nie umiem zapanowac na fenomenem skoków ale ufam "szefowi" i wiem ze przenosi mnie tam gdzie powinienem być .
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWitam Wszystkich, witam Pana Panie Aronie.
UsuńTemat strasznie stary widzę, ale przeczytałem, to i odpiszę. Czy bardziej zagłębiam się w temat, tym bardziej jestem rozczarowany. Rozczarowany wzajemnymi atakami na siebie świetlistych bytów, które tak bardzo chca być światłe, że koniecznie muszą innego światłego zaatakować. Mógłbym tu napisać książkę zamiast komentarza, ale skupię się na jednym. Nikt w pojedynkę całego świata nie naprawi, więc dobrze kiedy robi cokolwiek. Ja na Pana Arona natrafiłem, na żadnego z atakujących nie. To Pan Aron do mnie mówił, nikt inny. I nikt inny nie sprawił, że czułem się lepiej chociaż przez chwilę. Dziwna była ta wymiana komentarzy z Wedofanem, trochę to było chaotyczne przepychanie, trochę pozbawione składni, byle tylko się przepychać. Przez chwilę miałem ochotę wysłać Was do kąta mili Państwo ;) I tak się zastanawiam czy jestem uczniem, czy jak zwykle muszę być nauczycielem i mediatorem do tego. Wedofan może czuć się swobodnie i przekazać dowody darowizn na te wszystkie skrzywdzone przez los dzieci, i inne ofiary niedoli. Ale kończę już bo książka się zaczyna. Mam nadzieję, że teraz wszystko się nieco wyklarowało, i wszyscy pracujemy w dobrej wierze, pomagamy innym. Każdy jak może, po swojemu, własnym rytmem. A oczekiwania to najlepiej mieć względem siebie, a nie narzucać swoje innym. Oglądam wszystkie filmy, i czekam na więcej ;) Pozdrawiam wszystkich. M.M.