ROZWÓJ DUCHOWY DUCHOWOŚĆ -ADEKWATNA DO ZMIAN NA ZIEMI-DIAGNOZA DUSZY

W kolejnym filmie cytuje odpowiedź z diagnozy Moniki i rozmowy na temat rozwoju duchowego .Wiele osób pogubiło się w rozwoju duchowym dążąc do wiedzy ,czytając książki nie potrafiły osiągnąć szczęścia miłości ,harmonii na polu pracy i miłości .Dlatego patrząc na wydarzenia na świecie widać że zmiana na ziemi wprowadza też zmiany w rozwoju duchowym i to co było napisane kiedyś w książkach teraz nie daje lekkości życia ale często prowadzi do pogubienia dlatego w odpowiedzi na pytanie które często do mnie trafia czyli dlaczego czuje blokadę w sobie i nie potrafię się rozwijać ,lub jak mam się rozwijać lub jaki jest mój cel w życiu przytoczę diagnozę którą wysyłałem do Moniki ,oczywiście każdy z was otrzymuję inną diagnozę ale ta odpowaida na wiele pytań jakie często do mnie wysyłacie :

"witaj Moniko faktycznie koło ciebie jest mnóstwo zawirowań energii i droga

po której biegniesz to taka jakbyś chciała pojąc całą wiedzę wszechświata a

zapomniała po co to wszytko się robi i czym jest wiedza a czym prostota

serca ,rozum masz jakby obłożony ciężarkami wiedzy które niestety nie są

aktualne co do zmiany na ziemi i to powoduje zaburzenia w przestrzeni ,nie

ma u ciebie podczepień bytów klątw uroków widać że starasz się ochraniać

sama i tworzyć dokoła siebie pole energetyczne dla ochrony ale twój rozum a

twoje serce to dwie różne drogi dlatego nastaje takie zamieszanie w energii

,dusza pokazała mi że zmiana na ziemi to uwolnienie się z książek ,tradycji

,wiedzy zaprzeszłej ,nauka bycia w prostocie siebie a nie w wiedzy duchowej

,ta przychodzi poprzez ciebie kiedy cos potrzebujesz wiedzieć ,natomiast im

więcej wiedzy tym większe pogubienie bo 95% wiedzy na ziemi jest

zafałszowana i dlatego postawiono w 2012 roku na otwieranie ludziach serc

jako wykrywaczy kłamstw tak aby ludzie umieli posprzątać i zapanować nad

własnym rozumem ,pokochanie się to podstawa i w sercu widać duże światło u

ciebie ale ono jakby nie może się przedostać przez twój rozum który jest

zbyt ciężki ,dużo w nim zainfekowanej wiedzy która już jest nieaktualna

,każda książka to martwa wiedza ,każde serce to żywa wiedza adekwatna do

czasu i to jest naszą drogą teraz ,dlatego rozwój duchowy zaczyna się od

nowa adekwatnie do zmian na ziemi i prowadzi do prostoty serca ,połączenia

świadomości ,zapanowania nad umysłem i tworzenia przestrzeni spokoju i

harmonii ,a wszytko można zmieścić w słowie -bądź dobrym człowiekiem - to

jest teraz droga w rozwoju duchowym dlatego krzyczą wszyscy którzy nakarmili

rozumy a nie otworzyli serca ,którzy chcą błyszczeć zamiast być w ciszy i to

co najpiękniejsze rozum nie stworzy przestrzeni szczęścia on będzie ją

uzupełniał ,bo szczęście pochodzi z całego jestestwa i serce ,dusza rozum

ciało a także opiekunowie istoty dookoła tworzą je razem z nami wszyscy

wspólnie ,dlatego nie karmi się jednego narządu ale dba o wszystkie i

wszystkich .odłóż książki wszystkie zresetuj umysł ,powiedz do szczęścia

potrzebuje tylko siebie ,swojego serca duszy rozumu i połączenia z Bogiem a

potem podziękuj mu za swoje życie i zacznij w myślach słowach i uczynkach

być dobrym człowiekiem ,to osiągniesz o wiele więcej i będziesz idealnie

osadzona na drodze zmian na ziemi ,możesz biegać od kierunkowskazu do

kierunkowskazu ale i tak zawsze wszystko jest w tobie i wszystko sprowadza

się do jednego -do uczynków które niosą nas dalej czyli do dobra które

czynisz ,do światła w sercu którym możesz się dzielić z innymi a twoje

bieganie za wiedzą wynika z wcielenia kiedy twoje dziecko było bardzo chore

i medycyna nie umiała mu pomóc ,wtedy skierowałaś się do szeptunki o pomoc

,ona powiedziała ci że są dwa światy rozumu - systemu i serca - natury i że

sztuka jest połączyć te 2 światy tak w sobie aby być dobrym człowiekiem

żyjącym w prawdzie na jednym i drugim aż staną się jednością ,dziecko

wyzdrowiało a ty zajęłaś się nauka świata duchowego ale ponieważ rozum był w

systemie to wszystko opierało się na dotyku a mało na wierze ,wyleczenie

dziecka polegało na ziołach i wierze ,zioła zrozumiałaś ale wiary już nie i

stąd przez kilka wcieleń odrabiasz zrozumienie światów ,dotykasz jednego

karmiąc rozum aby potem dotknąć drugiego a teraz jest lekcja połączenia tych

światów i bycia w nich prawdziwą sobą w jedności a tej jedności jeszcze nie

ma bo rozum zbyt mocno obciążony wiedza nie chce przyjąć prostoty do siebie

.zapytaj siebie czego naprawdę szukałaś w rozwoju duchowym potencjałów

,miłości akceptacji pokochania siebie? a potem zapytaj siebie czym jest

prostota serca ? uśmiech spowoduje że zamkniesz bieganie a otworzysz

działanie i wtedy twoje serce znów przepłynie przez rozum i zaczniesz

realizować siłę przestrzeni w spokoju i harmonii .szeptunka nie umiała

połączyć światów dlatego nie mogła ci pomóc ,wiele jasnowidzów ,ludzi którzy

mówią o rozwoju duchowym nie może połączyć prawdy i prostoty ,bo wtedy stają

się równi a oni chcą być ponad innymi ,dlatego ci co zrozumieją słowa

równość wolność światło miłość idą dalej a reszta biega ,sprzecza się

wywyższa i gubi siebie i innych coraz bardziej .zmiana na ziemi to wolność i

równość dzieci bożych ,zwierząt roślin planet i ci którzy to rozumieją

emanują tą wolnością ,równością szczęściem ,prostotą a wiedzę otrzymują nie

na zapas ale adekwatnie do wydarzeń w teraźniejszości .zakończ bieg bo

rozwój duchowy to nie ściganie się ale bycie sobą i bycie dobrym człowiekiem

i patrząc na to jak ci którzy nazwali siebie uduchowieni nie odrobili lekcji

i nie odrabiają bo myślą ze już osiągnęli uduchowienie adekwatne do zmian

łatwo się pogubić dlatego nie warto kopiować słów z książek warto stworzyć

własną książę i zapisz w niej same dobre uczynki i uśmiech każdego dnia a

potem pokaz im to czym emanujesz a wtedy zrozumiesz ich zdziwienie i tego ci

życzę bo w sercu masz dużo światła.oczyściłem przestrzeń z zawirowań rozumu

reszta w twoim sercu ,nie wiedzą wchodzi się do królestwa niebieskiego ale

dobrymi uczynkami a do tych nie trzeba żadnej wiedzy .pozdr"

w tym samym dniu miałem kolejna rozmowę z osobą która rozwój duchowy prowadziła też przez wahadła ,liczby mistrzowskie ,karty itd dlatego znów została uzupełniona wiedza o jaką pyta coraz więcej ludzi :

"

witaj zmiana na ziemi nie zależy od liczb lecz od tego co naprawdę jest w tobie i 

co przepracowane zostało a co nie ,pokazuje ze liczby tradycja to przeszłość 

że każdy uczy się od nowa wiary w siebie ,

staje się nowym fundamentem w sobie a potem dopiero idzie dalej ,

to tak jak budowanie od podstaw wszystkiego co nas otacza ,

wymieranie zwierząt zmiana klimatu ,zmiana ekonomiczna i zmiana ludzi 

,każdy najpierw sam przechodzi przemianę a potem tworzy to co chce skreować

,numerologia wróżenie itd odchodzi zostaje wiedza i prawda jaką masz w sercu i język serca 

,dlatego tak wiele ludzi nie rozumie swojego życia bo dali się oszukać swojemu rozumowi 

i wypierają prawdę o sobie i istocie stworzenia ,

nie rozumieją ze życie to etapy a w etapach cieszymy sie każdym dniem

 i każdy nowy dzień to nie siedzenie w przeszłości ale cieszenie sie i działanie dla przyszłości

 i tego będziemy uczeni a miłość oparta jest na dwóch osobach i one obie powinny być partnerami

 tak aby nie obciążać drugiego swoimi problemami ,bo tzw problemy to nic innego

jak  nie zrozumienie zmian na ziemi dlatego rozpada sie wszystko to co tworzy energie 

niezrozumienia i braku akceptacji po to aby zbudować i powstać na nowo ."

podsumowanie :

pisania swojej książki wypełnionej dobrymi uczynkami jest omówione w filmie ,natomiast duchowość adekwatna do zmian to właśnie pisanie swojej oryginalnej książki w której każda kartka może być zapisana sercem i dobrymi uczynkami lub rozumem gdzie można zapisać czarne strony ale po to dano wybaczenie aby wyrwać czarne strony i pozostawić w swojej książce białe kartki pełne dobrych uczynków ,pisanie książki własnego życia to pisanie z poziomu:bycia dobrym człowiekiem i taka duchowość jaka teraz potrzebna  ziemi i ludziom .