rozmowa z opiekunem dusz - nowe arcydzieło -przekaz od istoty duchowej

Dawno czekałem na kolejne spotkanie z opiekunem dusz ,a ponieważ to On sam decyduje kiedy jest czas aby przekazać nam wiadomości i informację dlatego cierpliwie czekałem na ten moment .Położyłem się do medytacji aby znów zapytać o istotne sprawy ,ale otrzymałem kolejny prezent ,kolejne poszerzenie potencjału aby móc pomagać coraz większej ilości ludzi która jest do nas kierowana a dodatkowo cudowne spotkanie z wieloma przepięknymi istotami które tworzą świat duchowy .Czas świąt to faktycznie moc szacunku i miłości kierowana przez nas do Góry i dzięki temu można połączyć się z wieloma istotami które maja wystarczająco energii aby sie nam ukazać a także nas odwiedzić .Mnóstwo aniołów znów jest na ziemi na ten czas w ludzkich ciałach ,znów patrzą w nasze serca ,znów pomagają nam zrozumieć że dobro jest pięknem czystym ,nie ma znaczenia w co się ubierze zawsze zostanie rozpoznane przez tych co w swoim życiu karmią serce a nie rozum .Właśnie o tym jak karmić serce jest kolejna rozmowa z Jezusem ,opiekunem dusz . Gdy byłem połączony ze swoja duszą i istotą energetyczną z którą mam kontakt i rozmawialismy patrząc na ziemie ,nad nami otworzył sie jakby jasno niebieski portal ,piękne cudowne światło i zszedł do nas Jezus .powiedział :Oglądacie piękny obraz a ja wam pokaże jak tworzy się arcydzieło,
Zostałem zabrany po za wszechświaty ,w świat duchowy gdzie on przebywa i wiele cudownych istot ,dusz, razem z nim ,gdzie Źródło i jego energia jest wszędzie tak blisko i tak mocna że łzy wzruszenia same lecą po policzku ,uśmiech gości cały czas na twarzy a myśl aby zostać tu na zawsze jest jedyna która cie wyplenia .
Zapytałem : czemu jestem tu gdzie chciałbym być zawsze ?
Odpowiedział :Przecież wy macie to w sobie zawsze ,światło i kolory tego miejsca są zawsze w waszych sercach ,tylko że wielu z was zapomniało co to serce .Co potrzebuje serce i czym karmi się serce .Zapomniało że serce potrzebuje tak samo energii do życia jak rozum .Wielu z was karmi tylko rozum a serce traktuje jako zwykły narząd ,wielu z was zapomniało że ma dusze ,że jest malarzem własnej przestrzeni .to co widzisz to obraz malowany sercem ,a to co widzisz na ziemi to obraz malowany w większości rozumem .Dlatego dano wam zwierzęta ,rośliny ,góry i morza ,łąki i plaże ,lasy i pustynie abyście widzieli jak piękny i pełen miłości jest obraz namalowany ręką Ojca a jak smutny jest obraz namalowany waszym rozumem .
Teraz Nasz Ojciec namalował nowe arcydzieło ,którego fragmenty pokazał wielu istotom .
Powiedział : idźcie i zróbcie wszystko aby ten obraz był wszędzie .
I istoty zeszły z fragmentem tego co widziały ,z jednym zadaniem ,aby połączyć wszystkie fragmenty w jedną całość ,aby potem móc podziwiać całe arcydzieło ,cieszyć sie jego pięknem i móc wejść w nie i korzystać z tego co będzie na nowo dane .
A jak ludzie maja malować to arcydzieło ? Macie wszystko co potrzebne do malowania ,wasze serce to farba ,wasze dłonie to pędzle ,wystarczy zamoczyć pędzel w farbie i zacząć malować kolorami które w nim są .Jaki kolor ma miłość ,jaki kolor ma szacunek ,cierpliwość ,zrozumienie ,dobroć ,szlachetność ,pomaganie ,przytulanie ,kochanie ? Tymi kolorami malujcie swój świat ,swoją przestrzeń .Gdy używacie serca wtedy wasz świat nie jest szary i czarny ,nie betonuje zieleni ,nie zanieczyszcza czarną smołą błękitu morza ,nie zanieczyszcza  chemią błękitu nieba ,wtedy wszystko jest takie jak zostało pomalowane na początku .Teraz gdy rozum wielu istot pomalował świat po swojemu i gdy ten świat ma smutne kolory ,gdy zamiast radości widzimy smutek i żal ,Ojciec postanowił znów namalować wszystko od nowa ,postanowił znów rozesłać wśród was swoje najpiękniejsze pędzle , otworzyć najpiękniejsze farby tak abyście znów docenili jego dzieło ,docenili jego prace i to co dla was robi .Wasze serca i dłonie ,wasza całe ciała połączone ze sobą będą malowały nowe arcydzieło ,będziecie łączyć i jednoczyć się aby zamalowywać to co smutne i nijakie ,to co zamalowało i zasłoniło pierwsze arcydzieło .Ziemia to wasza sztaluga ,wasz świat to wasze płótno ,wystarczy że otworzycie wasze serca , zaczerpniecie z nich farbę i zaczniecie malować .
Zapytałem : I TO WYSTARCZY ABYŚMY ZACZĘLI TWORZYĆ TEN PIĘKNY OBRAZ ?
Wystarczy że uwierzycie że to jest możliwe ,że uwolnicie się od dominacji rozumu .Przecież widzicie co stworzył wasz rozum ,widzicie jak karmi się każdą informacją ,jak zatruty, potrafi niszczyć i powielać kłamstwo ,jak zostaje użyty przeciwko wam ,jak łatwo daje sie zaprogramować i jak brak w nim uczuć .Dlaczego tak szybko wierzycie w informacje dla niego a tak trudno wam uwierzyć i znaleźć informacje dla serca ? Wasz rozum jest potrzebny waszemu ciało aby poruszać sie po obrazie który tworzycie natomiast serce jest wam potrzebne aby połączyć obraz Ojca z tym co tworzycie  .Gdy jednak odcina się serce i zostawia tylko rozum wówczas nie potraficie odróżnić prawdy od fałszu ,informacji od wskazówki ,widzicie tylko jeden obraz -wasz , a obraz Ojca zamieniacie na swój ,podporządkowujcie go sobie ,niszcząc jego piękno .dlatego abyście całkiem nie zniszczyli tego arcydzieła w którym jesteście zawsze przysyłano malarzy , którzy mieli otwarte serce ,którzy zamalowywali smutne kolory abyście nie stracili z oczu piękna ale widzieli je i mogli do niego wrócić kiedy znów zaczniecie malować wszystko od nowa .Każda sekunda waszego życia to możliwość malowania od nowa ,możliwość otwarcia waszych farb tylko że zapomnieliście o tym .Dlatego przysłano teraz inne farby ,innych malarzy ,abyście zobaczyli kolory takie jakie powinny być ,naturalne ,takie jakie były na początku ,abyście mogli korzystać z ich farb i swoimi dłońmi malować dalej i więcej .Nie bójcie sie korzystać z ich farb ,nie bójcie się malować to co macie w sobie ,strach to smutna farba ,nie używajcie jej ,zacznijcie używać farby radości ,szczęścia ,miłości ,te które widzicie na rysunkach waszych dzieci .One rysują to co widza ,rysują was i waszą przestrzeń ,gdy jest smutna i szara taki otrzymujecie rysunek ,gdy jest piękna wtedy kolory na nim pokazują jaki powinien być świat dokoła was .Dzieci to wasze lustra ,serce to wasz wykrywacz kłamstw ,gdy lustro jest zbite a wykrywacz nie włączony ,wasz obraz jest smutny i dzieci są smutne .Więc jak mogą potem rysować piękny świat kiedy widza tylko smutne kolory ? Patrzymy na to od wieków , od wieków przysyłamy malarzy ,ja sam was odwiedziłem wiele razy ,wiele razy prosiłem abyście malowali swój świat oryginalny ,wyjątkowy ,a nie kopiowali i zazdrościli innym świata. Dlatego otrzymujecie tyle szans powrotu ,az zrozumiecie że każdy z was jest malarzem i każdy może pomalować swoja przestrzeń .Ilu z was nic nie maluje ? Ilu jest cały czas w tym samym miejscu przed pustym płótnem ?ilu nie rozstawiło sztalugi ? ilu patrzy ciągle na obraz malowany przez inną istotę ?
Możecie szukać wymówek ,winnych ale nie zmieni to tego że schodzicie tu za każdym razem aby malować od nowa ,że trzeba malować sercem i wiarą w kolory , tylko ilu z was patrzy na moje obrazy w świątyniach ,na moje odbicie w ludziach a mimo to , nie wierzy że istnieje i że istnieje też nasz ojciec ,Malarz doskonały ? Ilu z was kwestionuje jego arcydzieło ?
Zapytałem :co jest przyczyna tego że ludzie tak mocno się pogubili ?
Zaufali rozumowi a odłączyli serce .zaufali w energie którą tworzą ci co karmią rozum a przestali wierzyć tym co dają im energie dla serca .Zagłuszyli głos duszy ,nazwali swoje zadania i swoje obrazy ,nieszczęściem ,krzywdą ,pechem ,przypadkiem ,a gdy wiedza nie daje im szczęścia mówią że to norma i że nic więcej nie istnieje .Ale jak macie zrozumiec że jest coś więcej kiedy sami wyłączyliście wykrywacz kłamstw ,kiedy sami odłączyliście wasze sumienia ,przeczucia czyli głos waszej duszy ?Kiedy uwierzyliście że normą jest bycie nieszczęśliwym ? Teraz widzicie dlaczego namalowano nowe arcydzieło ,dlaczego przysłano między was doświadczonych malarzy ,dlaczego dano im farby i możliwości malowania o jakich nie słyszeliście ,wszystko po to aby pomóc wam znów malować i tworzyć .
JAK LUDZIE MAJA ODSEPAROWAĆ PRAWDĘ OD FAŁSZU ? mają wszystko aby to zrobić ,tylko że uwierzyli że to rozum jest najważniejszy i że on potrafi to zrobić .Jak ma odróżnić prawdę od fałszu kiedy on potrzebuje energii do życia a każda informacja to taka energia ? On chłonie każdą informacje bo jest ona dla niego jak powietrze i woda dla was ,jak pokarm dla ciała . Ale nie rozróżnia jej ,zapisuje wszystko bo nie wie kiedy może mu sie przydać .To pokazuje że nie on jest najważniejszą częścią waszego ciała ,jest tylko dopełnieniem całości i dopiero połączony z sercem stanowi uzupełnienie waszego świata . Gdy słyszcie kłamstwo powiedziane przez inny rozum a serce wasze jest wyłączone to powielacie to kłamstwo bez zastanowienia ,szukacie wymówek ,uzupełnień aby ono istniało w waszym świecie ,zaczynacie wierzyć ze to kłamstwo to prawda ,a gdy pojawi się malarz który może je zamalować , wówczas wielu przegania malarza ,zabiera mu pędzel i farby aby pozostać tylko w tym kłamstwie ,aby nie przyznać się że dali się tak oszukać i ze dali sie tak nabrać .Wtedy zło które karmi sie kłamstwem i fałszem widząc że ma puste płótno maluje juz swoimi farbami,  ręką prowadzona przez zatruty rozum .Musicie zrozumieć że zło karmi sie kłamstwem ,że potrafi je podać tak aby stało sie normą ,ma swoje farby i swoje pędzle ,potrzebuje tylko malarzy którzy zaczną nimi malować .Ale to wy sami decydujecie które farby i który malarz jest wam bliższy ,sami wybieracie kolory i sami stajecie sie malarzem światła lub mroku .
WYBACZ MI TO PYTANIE ALE WCZORAJ USŁYSZAŁEM ŻE ZOSTAŁEŚ POJMANY ,ŻE BYŁEŚ ROBOTEM ,ŻE JESTEŚ UWIĘZIONY ,ŻE JEST JAKAŚ RASA KTÓRA KONTROLUJE WSZYSTKO RAZEM Z TOBĄ I ŚWIATEM DUCHOWYM ,MOŻESZ WYTŁUMACZYĆ SKĄD TAKIE WIADOMOŚCI ?
A czy widzisz abym był spętany ? był związany ?był smutny ? Zło wybiera malarzy ,patrzy na to czego potrzebują i czego pragną ,patrzy czy mają serce otwarte czy używają już tylko rozumu i gdy widzą że ten malarz nie zauważy różnicy ,nie odróżnia już farb ,daje mu farby zbliżone do farb dobrego malarza . Wtedy malując nowy obraz jego rękami i rozumem ,utwierdza malarza że maluje obraz dla światła a ten zaślepiony swoim dziełem ,nie zauważa że maluje innymi kolorami ,a gdy spotka na drodze prawdziwe kolory i dobrego malarza ,odrzuca wybór i woli zostać przy swoim obrazie .I tak zło ma wielu malarzy ,którzy wystawiają swoje prace aby podziwiali je podobni malarze .Tak samo jest teraz z tą wiadomością ,zło poustawiało swoich malarzy tak aby razem malowali obraz ,nie rozumiejąc co malują ,patrzy na ich dumę ,karmi ich ego aby dokończyli obraz .A gdy tak się stanie wówczas wielu z tych co będą go oglądać powie piękne dzieło ,bo wielu z nich maluje podobne obrazy używając tylko rozumu .
CZEMU MAJA SŁUŻYĆ TAKIE OBRAZY?  temu abyście nauczyli się słuchać serca ,abyście docenili je ,abyście docenili dusze ,abyście uwierzyli że nie jesteście sami  , abyście mieli porównanie malarzy i abyście włączyli wykrywacze kłamstw ,zamoczyli pędzle w waszych farbach i zaczęli malować kolorami światła .Abyście uwierzyli że dobro istnieje i tak jak patrzycie na lazur morza i błękit nieba tak zaczerpnęli z nich ten kolor i zamalowali czerń i szarość .
NIE WIEM CZY LUDZIE ZROZUMIEJĄ TĄ ODPOWIEDŹ ZWŁASZCZA CI KTÓRZY SĄ TYMI MALARZAMI .
Opowiem teraz dla nich :zło widząc że człowiek szuka tylko pokarmu dla rozumu i chce byc kimś wyjątkowym ,podziwianym podaje mu informacje ,fakty w których uczestniczyło  ,stawia koło niego istote z mroku który ma możliwości czytania jego energii ,myśli .Gdy zło poda kilka faktów prawdziwych ,które sie wydarzyły albo zostały pokazane innemu człowiekowi ,wówczas ten widząc że mówi dokładnie to samo co inni ,zaczyna prosić o więcej informacji .Wtedy otrzymuje inne informacje tzw rewelacje a ponieważ zło zadbało , aby miał pozycje i przestrzeń do malowania ten maluje coraz więcej i więcej ,podaje informacje którymi zdobywa podobnych do siebie zwolenników ,i gdy  ludzie uwierzą już  , że  wszystko co powie jest prawdą absolutną ,zło  przemyca obraz ,fałsz który ma jedno zadanie ,odciąć ludzi od prawdy ,od pomocy ,od energii czystej ,pięknej ,od farb światła ,od swoich serc ,od swoich dusz .I tak samo jest w tym przypadku w tej informacji .
Malarze nie rozumieją tego co malują bo nie znają całości arcydzieła ,ale uwielbiają otrzymywać oklaski za swoje małe obrazy ,gdy rozum jest zamalowany na czarno wówczas zostaje im tylko energia którą daje im zło .
WIDZĘ ŻE JĘZYK ROZUMU NAPAWA CIE SMUTKIEM WIĘC PO PROSZĘ O WYJAŚNIENIE TEGO PO CO ZŁO SIEJE TAKIE INFORMACJE O TOBIE ?
to nie smutek lecz po prostu brak uśmiechu ,teraz już wraca (i rozległ sie śmiech istot wszystkich które towarzyszyły tej rozmowie ) Zło musi istnieć abyście docenili dobro ,abyście odróżniali kolory i malarzy ,ale teraz wie że powstało nowe arcydzieło ,gdzie nie będzie dla nich miejsca ,gdzie nie będzie już smutnych kolorów jakimi malowali ,dlatego jedynym sposobem aby pozostac jeszcze przy swoich kolorach jest użyć swoich malarzy tak aby zamalowali moje obrazy i moje kolory .Aby utwierdzili ludzi w przekonaniu że malowanie nic nie daje ,że nie ma sensu bo istnieje malarz doskonały który służy złu i który ma wpływ na cały świat w którym znajduję sie ja i wiele istot .Sam widzisz ten świat czy jest siła która może go zmalować ? czy nasz Malarz doskonały pozwolił by na to aby jakaś istota którą stworzył zamalowała Jego i jego świat ? Świat duchowy jest najpiękniejszym obrazem jaki został stworzony ,nie może zostać zamalowany ani zniszczony ,może zostać odnowiony , przemalowany gdy tylko malarz doskonały  poprosi nas o to ,ale jak widzisz sami malujemy ten świat ,kolorami które stanowią światło .Nasz Ojciec stworzył wszystko tak ,że miejsce w którym odpoczywa się wraz z Nim jest doskonałe i żadna siła ,istota ,która nie ma w sobie doskonałość i czystej miłości nie może tu wejść bez jego zgody ,nie może  zamalować czy zburzyć tego świata .Nie może zakłócić energii jaką czerpiemy z tego miejsca aby pomagać malarzom rozesłanym po arcydziele ,ale może powiedzieć istotom że takie miejsce nie istnieje ,że ja jestem śmiertelny ,związany ,uprowadzony, podmieniony ,że Malarz doskonały nie istnieje ,że oni kontrolują wszystko .To mogą zrobić i teraz tylko od was zależy czy uwierzycie w taki obraz czy spojrzycie na błękit nieba ,na światło swojego słońca i powiecie że ktoś musiał to wcześniej już pomalować a skoro użył tak pięknych kolorów to nie mógł być zły .Wszystko zależy od was i od tego co chcecie widzieć i na co patrzeć .Jestem z wami zawsze i będę po wieki ale to wy sami określacie drogę do mnie .Coś ci pokażę ............
Zlecieliśmy nad ziemie i zobaczyłem nasza planetę otoczona złotą ochronna barierą połączoną z ludźmi na ziemi ale zobaczyłem tez inne kolory które przychodziły natychmiast do Niego i innych istot duchowych które stały koło nas .
CZYM SĄ TE KOLOROWE ENERGIE KTÓRE PRZECHODZĄ PRZEZ CIEBIE I INNE ISTOTY DUCHOWE ?
To sa wasze prośby ,modlitwy ,pragnienia ,myśli ,wszystko co tworzycie będąc w środku arcydzieła ,Niebieska energia to podziękowania od was dla Ojca naszego ,te szczere ,płynące z serca podziękowania stanowią błękit waszego nieba ,stanowią waszą pogodę na ziemi ,im mniej tym więcej burz i deszczu ,więc zróbcie wszystko aby świeciło słońce a deszcz był tylko uzupełnieniem arcydzieła .
Złota - to energia o której już pisałeś ,płynąca z serca i łącząca serca .(post na blogu o wspólnej medytacji)
CZERWONA -to energia waszych modlitw ,próśb za kogoś ,ma taki kolor abyśmy od razu wiedzieli że jest to energia do zrealizowania ,aby od razu była cała rozdysponowana do istot które zajmują się wypełnianiem waszych czystych próśb .To najczystsze modlitwy i dają pracę wielu istotom a także mi .Za to wam dziękuje ale jak widzisz ,nie ma ich wiele w tej chwili ale wiele jest tego co teraz płynie  .
Zobaczyłem czarną energię która przeszywała ciało Jezusa jak gwoździe którymi go przybito ,przeszywała ona wszystkie istoty które były z nami .Widziałem jak wiele z tych gwoździ odbija sie i spada z powrotem ale wtedy trafia do istot tak samo czarnych jak ta energia .Do istot które karmią sie nią ,które łapią te gwoździe i wbijają je w różnych ludzi i w różne istoty .
Jezus zobaczył moje zdziwienie i niedowierzanie co do ilości tej energii i powiedział
To energia waszych nieszczerych modlitw o to aby mieć więcej i więcej ,waszych próśb i myśli o krzywdę dla bliźniego ,to energia która w większości zostaje odbita i spada na was z powrotem .Nie możecie myśleć że modląc sie o krzywdę dla sąsiada ,bliźniego swego , otrzymacie spełnienie tej prośby od nas ,otrzymacie spełnienie tej prośby od zła ,a ono potem zacznie niszczyć wasz świat ,malować go na czarno ,przybijając was do tego obrazu  ,tymi samymi gwoździami jakie wypuściliście do blizniego swego . Musicie zrozumieć że wasze prośby o krzywdy nie są spełniane przez dobre istoty ,wy macie prosić aby wasz bliźni zrozumiał ,aby otrzymał szansę i uwolnił się od zła i od tego co widzicie .Musicie tworzyć CZERWONA ENERGIĘ ona pozwoli zmienić wasz i jego obraz ,a potem już tylko niebieską i złotą abyście mogli znów w pełni malować kolorami tęczy waszą przestrzeń .
Teraz widzisz że pracy nam nie brakuje ,że sami nam tej pracy codziennie dostarczacie ,dlatego przysłano więcej malarzy i nastąpi wymiana dusz i oczyszczona  pierwotnych.Gdy zobaczycie że wasze dziecko zmieniło kolor oczu ,że wasi bliscy mówią inaczej ,zachowują sie inaczej ,że kochają dobro i mówią o nim ,nie lękajcie się ,to znak że została wymieniona  dusza na doświadczoną  , na taką co jest niezbędna do tego aby powstało arcydzieło  .Dusze wymieniają się w zgodzie i w pełnej harmonii ,wiedzą co sie tworzy i chętnie ustępują miejsca malarzom a same pracują po drugiej stronie .Wszystko to służy temu aby nowe arcydzieło powstało jak najszybciej , a od was zależy czy będą to tylko czarne energie które tworzą burze czy złote ,czerwone i niebieskie które pomalują ten świat na waszych oczach .
Proszę was abyście otworzyli serca ,zaczerpnęli dłonią tęczowe kolory i zaczęli nim malować wasz świat ,a tak jak piękna jest tęcza tak piękny będzie nowy świat .
Następnie uśmiechnął się do mnie ,dotknął mojej dłoni i zobaczyłem jak wypełnia mnie jego cudowna kolorowa energia i powiedział :IDŹ MALUJ TEN ŚWIAT TYMI KOLORAMI I MÓW ABY INNI ROBILI TO SAMO .
Znikł a moja dusza i istota energetyczna dotknęła moich dłoni i widziałem jak napełniają sie ta energią ,potem polecieliśmy na planete istot energetycznych i gdy ta istota dotknęła tej energetycznej planety ,ona zaczęła mienić się energia którą miałem w sobie .Potem porozmawiałem jeszcze z istotami o tym jak zło teraz atakuje ludzi ,jak połączyli materie ,czyli istoty obce cielesne  z istotami duchowymi demonicznymi ,ale o tym napisze innym razem ,aby w tych dniach zostawić was z kolorami tęczy w głowie i sercu .Zostaje mi tylko złożyć wam życzenia wesołych świąt i tak jak ja otrzymałem prezent na święta tak wy podzielcie się z innymi ,najlepszym prezentem jaki mamy w sobie czyli uśmiechem i radością,wiarą i szacunkiem , aby arcydzieło które zostało nam podarowane powstało jak najszybciej .